Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Anna Wiśniewska 22.06.2017

Split payment: podzielona płatność skuteczniej uszczelni system podatkowy w Polsce?

Od przyszłego roku w Polsce ma obowiązywać split payment, czyli mechanizm podzielonej płatności. To kolejne narzędzie Ministerstwa Finansów w walce z wyłudzeniami podatku VAT.
Posłuchaj
  • Dzięki czemu do budżetu państwa wpływa coraz więcej pieniędzy z podatku od towarów i usług, wyjaśnia w radiowej Jedynce Piotr Bimkiewicz, ekspert prawa karno-gospodarczego kancelarii BW Adwokaci (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Od przyszłego roku w Polsce ma obowiązywać split payment, czyli mechanizm podzielonej płatności. To kolejne narzędzie Ministerstwa Finansów w walce z wyłudzeniami podatku VAT, tłumaczy w Polskim Radiu 24 Stefan Majerowski z Działu Doradztwa Podatkowego i Prawnego w EY (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Karol Pogorzelski, ekonomista ING Banku Śląskiego, podkreśla, że problem stanowi między innymi zbyt duża liczba stawek VAT, często dotyczących podobnych towarów (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Split payment będzie chronić przedsiębiorcę, wyjaśnia Paweł Gruza, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Przy uszczelnianiu systemu, trzeba jak najszybciej zadbać o bezpieczeństwo uczciwych przedsiębiorców, wprowadzając określone zasady postępowania organów skarbowych, podkreśla posła Adam Abramowicz, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospod
Czytaj także

Walka z wyłudzeniami podatku VAT już przynosi efekty. Do budżetu państwa wpływa bowiem coraz więcej pieniędzy z podatku od towarów i usług. W maju było to o blisko 13 procent więcej, licząc rok do roku. Z kolei od początku roku wpływy z VAT zwiększyły się o 1/3, do 68,5 miliarda złotych - jest to 48 procent rocznego planu.

To efekt uszczelniania systemu podatkowego, ale nie tylko, mówi w radiowej Jedynce mecenas Piotr Bimkiewicz, ekspert prawa karno-gospodarczego kancelarii BW Adwokaci.

Piotr Bimkiewicz Rząd od 1,5 roku wprowadza zmiany w rozliczeniach z fiskusem, które z całą pewnością także miały wpływ na obecne dochody z podatku VAT.

- Trzeba pamiętać o tym, że rząd od 1,5 roku wprowadza zmiany w rozliczeniach z fiskusem, które z całą pewnością także miały wpływ na obecne dochody z podatku VAT – zaznacza ekspert. – A takie realne wpływy będziemy mogli określić dopiero w styczniu 2018 roku – dodaje.

Jak ma działać mechanizm split payment?

Rząd przygotowuje kolejne narzędzie mające przeciwdziałać wyłudzeniom podatku VAT. Jest to mechanizm podzielonej płatności, tak zwany split payment.

Zasadniczo sprowadza się do tego, że podatnik wpłaca kwotę podatku na osobne konto, na którym ten podatek jest zablokowany przez pewien czas, aż do momentu podjęcia decyzji przez organ skarbowy, co do kwestii zasadności zwrotu, wyjaśnia działanie mechanizmu w Polskim Radiu 24 Stefan Majerowski z Działu Doradztwa Podatkowego i Prawnego w EY.

Stefan Majerowski Podzielona płatność, czyli split payment, polegać ma na automatycznym, za wyborem nabywcy, dzieleniu płatności, z płatności brutto na kwotę netto i kwotę VAT.

- Jest to bardzo ciekawe i nowatorskie rozwiązanie, gdyż ze świecą szukać miejsca, w którym to już obowiązuje w takiej skali i w takim zakresie. Podzielona płatność, czyli split payment, polegać ma na automatycznym, za wyborem nabywcy, dzieleniu płatności, z płatności brutto na kwotę netto i kwotę VAT. Teraz te kwoty trafiają na jedno konto, z którego podatnik VAT, czyli dostawca towaru czy świadczący usługę, płaci VAT po jakimś czasie dopiero do urzędu skarbowego. Po zmianie, czyli od 1 stycznia 2018 roku, podatek VAT będzie trafiał bezpośrednio na rachunek VAT-owski podatnika i ta kwota VAT będzie „zamrożona”, będzie mogła być wykorzystana wyłącznie do płatności VAT dla innych kontrahentów lub płatności zobowiązania VAT do urzędu skarbowego. Kwota netto, tak jak dzisiaj, trafi do podatnika – wyjaśnia ekspert.

Będą więc dwa rachunki w banku albo SKOK, ale jeden przelew. 

Lepsza ochrona uczciwych przedsiębiorców

Mechanizm ten będzie chronić przedsiębiorcę, wyjaśnia Paweł Gruza, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

Paweł Gruza Przedsiębiorca będzie w stanie ochronić się przed wciągnięciem w nieuczciwą karuzelę VAT-owską.

- Przedsiębiorca będzie w stanie ochronić się przed wciągnięciem w nieuczciwą karuzelę VAT-owską. Dzięki podzielonej płatności przedsiębiorca zapłaci swojemu dostawcy kwotę netto na tradycyjny rachunek oraz kwotę VAT na subkonto tego dostawcy, dzięki czemu będzie miał domniemanie dobrej wiary, ograniczone sankcje związane z tą transakcją. Oczywiście poddostawca będzie mógł z tego konta opłacić swoich poddostawców itd. W związku z tym można powiedzieć, że wiążemy interes uczciwego przedsiębiorcy z interesem Skarbu Państwa. Dajemy bezpieczeństwo w zamian za uczciwe rozliczenie podatku VAT. Ciężko pracujemy, aby ten projekt szedł do przodu legislacyjnie możliwie szybko – podkreśla wiceminister.

To rozwiązanie będzie chroniło przedsiębiorców, przyznaje Piotr Bimkiewicz, ale kto będzie się nim zajmował, zastanawia się rozmówca Jedynki.

- Czy każda faktura będzie podlegała temu mechanizmowi, czy tylko te największe? Jeżeli to będą faktury powyżej 50 tys. zł, to być może jest to rozwiązanie prawidłowe – uważa ekspert. – Pojawia się również taki bonus dla przedsiębiorców, którzy będą chcieli skorzystać z tego mechanizmu – sankcje wobec nich będą ograniczone w przypadku, gdyby stali się częścią nieuczciwego obrotu i to jest ciekawe rozwiązanie – dodaje.

Pojawia się również pytanie, co z tymi przedsiębiorcami, którzy obecnie wpadli w mechanizm tzw. karuzeli podatkowej, zauważa Piotr Bimkiewicz.

- Co z przedsiębiorcami, którzy przypadkowo znaleźli się w karuzeli VAT-owskiej? Bardzo często tacy przedsiębiorcy nie mieli świadomości, że biorą udział w tego typu transakcjach, a dzisiaj oskarżani są o to, że działali w zorganizowanej grupie przestępczej – podkreśla gość Jedynki. – Skoro Państwo nie dawało sobie z tym rady, to jak miał dać radę sobie przedsiębiorca? To Państwo tworzy zasady prawa i reguły, które powinny pozwalać na uniknięcie tego rodzaju ryzyka – dodaje.

Uczciwy traci dwa razy?

Podobnego zdania jest poseł Adam Abramowicz, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego, który dodaje, że niezależnie od wprowadzenia mechanizmu podzielonej płatności, przy uszczelnianiu systemu, trzeba jak najszybciej zadbać o bezpieczeństwo uczciwych przedsiębiorców, wprowadzając określone zasady postępowania organów skarbowych.

Adam Abramowicz Wielu uczciwych podatników, którzy np. mieli pecha i wpadli w karuzelę VAT-owską, musi płacić za przestępców.

- Przy tym uszczelnianiu wielu uczciwych podatników, którzy np. mieli pecha i wpadli w karuzelę VAT-owską, musi płacić za tych przestępców i ponosić konsekwencje, co grozi bankructwem, chociażby z tego powodu, że jest niezwracany VAT, a sprawy ciągną się latami. Ministerstwo Finansów powinno wyznaczyć zasady, według których przedsiębiorca powinien działać, aby zabezpieczyć się przed konsekwencjami. Dzisiaj mówi się o należytej staranności, ale nie jest to zdefiniowane. Ta definicja powinna być, żeby przedsiębiorca, który wykonał pewną liczbę kroków, sprawdził, że ktoś jest wpisany do KRS, jest czynnym płatnikiem VAT itd., jest już bezpieczny i nie będzie odpowiadał za przestępcę. To musi być zapewnione przy tych działaniach uszczelniających VAT i inne podatki, bo inaczej uczciwi płacą za nieuczciwych – podkreśla poseł.

Do nowego rozwiązania trzeba się przygotować

Nowe rozwiązanie miałoby się pojawić w przyszłym roku. Najbliższe miesiące przedsiębiorcy powinni wykorzystać, aby się przygotować do wprowadzenia mechanizmu podzielonej płatności, zaznacza Stefan Majerowski.

- Do tej pory, jak pojawiały się na horyzoncie zmiany VAT, to przedsiębiorcy często mieli podejście: nie dzisiaj, nie teraz, gramy dalej, zobaczymy, co będzie, jak system zostanie wprowadzony. Wprowadzenie mechanizmu podzielonej płatności to będzie jeszcze większa rewolucja, jeżeli chodzi o przygotowanie do stosowania tego mechanizmu, niż mieliśmy rok temu, te „ćwiczenia” związane z Jednolitym Plikiem Kontrolnym. Wówczas wymagało to dużego ćwiczenia po stronie biznesu, żeby przygotować się do comiesięcznego raportowania tzw. JPK-VAT. To, co będzie się działo, ten automatyczny system uzgadniania księgowań i sald w przełożeniu na kontakty z bankami i zlecanie przelewów, w swojej idei to bardzo prosta rzecz. Wziąć fakturę, podzielić płatność na dwa rachunki, to brzmi łatwo. Jednak szczególnie w dużych organizacjach okazuje się, że to nie jest takie proste. Do tego zadania trzeba się przygotować – podkreśla rozmówca Polskiego Radia 24.

Jak dodaje Piotr Bimkiewicz, pół roku to minimum, jakiego potrzebują przedsiębiorcy na przygotowanie się do tych zmian.

- Rząd powinien działać szybko, bo problem istnieje, ale to przedsiębiorcy zarabiają na Skarb Państwa, to oni wpłacają pieniądze do budżetu – podkreśla gość Jedynki.

Polski system podatkowy wciąż za bardzo skomplikowany

Zmiany w polskim systemie podatkowym są jednak na pewno potrzebne, bo jest on ciągle skomplikowany, często nieprzyjazny wobec podatników, a za to ułatwiający stosowanie praktyk przestępczych, mających na celu chociażby właśnie wyłudzenia VAT.

- Problem z całym systemem podatku VAT polega także na tym, że większość przepisów powstaje w ramach Unii Europejskiej. To jest system wspólnotowego podatku i jeżeli tak, to należałoby się w całej Europie zastanowić, jak ten problem rozwiązać – zauważa Piotr Bimkiewicz.

Firma Grant Thornton szacuje, że ustawy i rozporządzenia dotyczące podatków zajmują pięć tysięcy osiemset stron maszynopisu. Według raportu każdego roku nowelizacji podlega aż jedna trzecia aktów prawnych dotyczących podatków.

Karol Pogorzelski, ekonomista ING Banku Śląskiego, podkreśla, że problem stanowi między innymi zbyt duża liczba stawek VAT, często dotyczących podobnych towarów.

Karol Pogorzelski Uproszczeniu polskiego systemu podatku VAT bardzo służyłoby, gdyby spłaszczona została ilość możliwych stawek, gdyby było ich mniej, najlepiej jedna.

- Na pewno uproszczeniu polskiego systemu podatku VAT bardzo służyłoby, gdyby spłaszczona została ilość możliwych stawek, gdyby było ich mniej, najlepiej jedna. To wiele by ułatwiło. W tej chwili jest 5 proc., 8 proc., 23 proc. Bardzo często klasyfikacja poszczególnych produktów, do której kategorii VAT-owskiej należą, jest kłopotliwa, wymaga wielu interpretacji i jest też okazją do tego, żeby kombinować, jak najmniej tego podatku płacić – mówi ekspert.

Wprowadzenie jednej stawki VAT to byłoby jednak zbyt duże uproszczenie, uważa z kolei Piotr Bimkiewicz.

Mechanizm split payment ma zostać wprowadzony 1 stycznia 2018 roku. Nie będzie on obowiązkowy, ale Ministerstwo Finansów będzie zachęcać do korzystania z niego.

Dominik Olędzki, Sylwia Zadrożna, Dariusz Kwiatkowski, Anna Wiśniewska