Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Małgorzata Byrska 17.07.2017

Split payment: zwrot VAT w ciągu 25 dni, gwarantowany przez Skarb Państwa

Według części przedsiębiorców tzw. split payment zagraża stabilności gospodarczej i przyczyni się do utraty płynności finansowej firm. To obawy na wyrost – odpowiada Ministerstwo Finansów.
Posłuchaj
  • Elektronika, paliwa, alkohol, tytoń całkowicie przejdą na split payment – zauważa Michał Kanownik, prezes ZIPSEE Cyfrowa Polska. (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Przemysław Pruszyński z Konfederacji Lewiatan uważa, że pozytywne skutki będą większe niż ewentualne negatywne. (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • To nie byłoby dobre rozwiązanie, bo system ma być docelowy, a nie punktowy – ocenia Zbigniew Makowski, z-ca dyrektora Departamentu Podatku VAT w Ministerstwie Finansów.(Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Mariusz Korzeb, doradca podatkowy organizacji Pracodawcy RP zauważa, że dobrowolność split payment jest tylko pozorna. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Zbigniew Makowski, z-ca dyrektora Departamentu Podatku VAT w Ministerstwie Finansów, wyjaśnia zasady split payment. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Czy split payment będzie skuteczny i korzystny dla Skarbu Państwa, jak i dla przedsiębiorców – zastanawia się Mariusz Korzeb, doradca podatkowy Pracodawcy RP. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Z powodu split payment nie będzie żadnych bankructw – zapewnia Zbigniew Makowski, z-ca dyrektora Departamentu VAT w Ministerstwie Finansów. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Resort finansów dodaje również, że część firm na nowym rozwiązaniu nie tylko nie straci, ale nawet zyska. Ponieważ mechanizm podzielonej płatności, czyli split payment polega na tym, że nabywca towaru lub usługi wpłaca na rachunek bankowy wartość sprzedaży netto sprzedającego. Natomiast odpowiednia kwota VAT jest wpłacona na specjalne konto sprzedawcy, na rachunek VAT. To koniec z oszustwami.

Zysk dla wszystkich…

Zgodnie z planem, split payment zacznie obowiązywać już od przyszłego roku. W założeniach ma on uszczelnić system podatkowy i zwiększyć wpływy do budżetu.

Michał Kanownik Warto ponieść ten koszt split payment, ażeby uszczelnić system VAT.

– Niestety każda metoda walki z oszustwami VAT niesie ze sobą plusy i minusy. Split payment również niesie minusy w postaci jakiegoś uszczerbku na płynności finansowej przedsiębiorców. Natomiast sumarycznie, biorąc pod uwagę koszty i straty dla budżetu państwa, także dla przedsiębiorców, warto ponieść ten koszt, ażeby uszczelnić system VAT – uważa gość Jedynki Michał Kanownik, prezes ZIPSEE Cyfrowa Polska.

… i koniec z karuzelami VAT

Przemysław Pruszyński z Konfederacji Lewiatan również uważa, że pozytywne skutki będą większe niż ewentualne negatywne.

– Boję się tego negatywnego skutku, ale cały czas mam na uwadze to, że dzisiaj dziesiątki, jak nie setki firm bankrutują z tego powodu, że urzędy skarbowe odmawiają im prawa do odliczenia VAT. Dlaczego? Ponieważ gdzieś, na wcześniejszym etapie obrotu, doszło do nieprawidłowości. Czyli za przestępstwa, za oszustwa zwykłych oszustów, płacą dzisiaj uczciwi przedsiębiorcy. Dlatego nie można powiedzieć, że dzisiaj nie ponoszą oni konsekwencji – zauważa gość Polskiego Radia 24.

Split payment ma też w deklaracji Ministerstwa Finansów oznaczać dochowanie tzw. należytej staranności przy weryfikacji swojego klienta.

Przemysław Pruszyński W momencie, kiedy zapłacimy tym mechanizmem, to my zyskujemy ochronę.

– W momencie, kiedy zapłacimy tym mechanizmem, to my zyskujemy ochronę. Z jednej strony możemy nie dysponować, nie mieć do dyspozycji pełnej kwoty VAT, z drugiej strony mamy zabezpieczenie, że nam w przyszłości organ podatkowy nie zakwestionuje naszego prawa do odliczenia. Jest to więc istotna wartość dla przedsiębiorcy. Ważąc plusy i minusy wydaje mi się, że jest to rozwiązanie dobre, ponieważ jednak są dzisiaj duże problemy w gospodarce z karuzelami, wyłudzeniami VAT i z oszustwami – komentuje Przemysław Pruszyński.

Polski split payment najskuteczniejszy

Model split payment, w tak szerokim zakresie, jak obecnie proponuje Ministerstwo Finansów, do tej pory nie został wprowadzony w żadnym państwie na świecie.

–  Ale także w żadnym państwie na świecie nie udało się całkowicie uszczelnić systemu VAT. Więc może właśnie ta metoda pozwoli tę sytuację odmienić. Problem, jaki mamy w naszym kraju z dziurą, luką VAT, co od wielu lat zżera naszą gospodarkę, powoduje, że warto być liderem i zaproponować rozwiązanie, które uszczelni system całkowicie. Co więcej, Włosi czy Czesi, którzy ten system stosują punktowo, częściowo w swoich gospodarkach, są zadowoleni i np. Włochy poszerzają ten system. Będzie on obowiązkowy w transakcjach publicznych – podkreśla Michał Kanownik.

Czyli gra jest warta świeczki.

Środki na koncie nie będą zamrożone…

Jednak przedsiębiorcy mają ciągle wiele obaw i wątpliwości związanych z tym mechanizmem. Według  Mariusza Korzeby, doradcy podatkowego Pracodawców RP, zamrożenie części należności, na oddzielnym koncie, może doprowadzić niektóre przedsiębiorstwa do utraty płynności finansowej.

Mariusz Korzeb Zamrożenie należności na oddzielnym koncie może doprowadzić do utraty płynności finansowej.

– Środki, które należą do nich, zostaną zablokowane na kilkadziesiąt dni. Mało tego, są to środki obrotowe, które później np. nie mogą zostać w odpowiednim czasie wykorzystane, czy to na zapłatę zobowiązań wobec swoich kontrahentów, czy to na zapłatę innych należności publiczno-prawnych – wylicza ekspert Pracodawców RP.

Jednak Zbigniew Makowski, zastępca dyrektora Departamentu Podatku VAT w Ministerstwie Finansów, uspokaja, iż cechą tego systemu jest to, że te środki nie będą „mrożone” na rachunku VAT.

– One będą cały czas do bieżącego wykorzystywania przez przedsiębiorców, do opłacania faktur tych przedsiębiorców – podkreśla dyrektor Makowski.

Zbigniew Makowski Cechą tego systemu jest to, że te środki nie będą „mrożone” na rachunku VAT.

… a zwrot VAT będzie w ciągu 25 dni

Zdaniem gościa radiowej Jedynki, są tu dwie kwestie. Po pierwsze należy zgodzić się z resortem finansów, że te środki nie będą zamrożone.

– Będzie można nimi dysponować, płacić VAT kontrahentom, płacić zobowiązania VAT wobec Skarbu Państwa. One nie będą zupełnie oddzielnie na rachunkach, ale będą w zamkniętym obiegu krążyły. A po drugie, jeśli np. dzisiaj wystąpimy o zwrot VAT, to też otrzymujemy go z dużym opóźnieniem. Tutaj nic się nie zmieni. A wręcz ustawa daje zachętę dla firmy, która wprowadzi split payment, że zwrot VAT będzie w ciągu 25 dni, gwarantowany przez Skarb Państwa. Czyli szybciej niż w tej chwili – zwraca uwagę Michał Kanownik.

Dlatego też nie podziela on tych obaw i wierzy, że te środki będą sprawnie wykorzystywane.

– Oczywiście, życzyłbym sobie, aby te środki, ta nadwyżka VAT, która na rachunku pozostanie, mogła być szybciej uwalniana przez skarbówkę, nie po 90 dniach, a tak jest w projekcie ustawy, lecz np. po 30 dniach. Żeby skarbówka mogła zwolnić te środki i można było je przeznaczyć na działalność podstawową przedsiębiorcy. Natomiast na pewno nie można mówić o mrożeniu tych środków na rachunku VAT – dodaje gość radiowej Jedynki.

Split payment dobrowolny, ale z zachętami

Jeśli chodzi o te zachęty, które stosuje Ministerstwo Finansów, to z jednej strony mamy marchewkę, ale jest też kij. Bo stosowanie split payment ma być dobrowolne, ale niektórzy się obawiają, że ta dobrowolność będzie iluzoryczna, bo nieskorzystanie z podzielonej płatności będzie narażało podatników na tzw. solidarną odpowiedzialność. A to już mogą być spore kwoty.

Michał Kanownik Firma, która nie wejdzie w split payment, bo nie ma takiego obowiązku – naraża się na  konsekwencje solidarnej odpowiedzialności.

– Firma, która nie wejdzie w split payment, bo nie ma takiego obowiązku – naraża się na  konsekwencje solidarnej odpowiedzialności, ale przede wszystkim na to, że będzie traktowana przez kontrolę skarbową tak samo, jak to jest obecnie – zauważa Michał Kanownik.

Jednak warto się skupić na tych zachętach, które dostaje firma. Otóż wchodząc w split payment firma zdejmuje z siebie odium odpowiedzialności za ewentualnych oszustów w gronie swoich kontrahentów.

– I na pewno branże wrażliwe, typu elektronika, paliwa, alkohol, tytoń, z pewnością powszechnie i całkowicie przejdą na split payment, żeby uniknąć takiego ryzyka. Ale można też zaakceptować argument ministra finansów, że to jest mechanizm, który należy stosować wobec kontrahentów, których nie znamy, nie mamy do nich zaufania, są nowymi kontrahentami, musimy ich zweryfikować, sprawdzić. I wtedy stosujemy podzieloną płatność – wylicza prezes ZIPSEE Cyfrowa Polska.

Michał Kanownik Wchodząc w split payment firma zdejmuje z siebie odium odpowiedzialności za ewentualnych oszustów.

Natomiast jeśli przedsiębiorca kontrahenta zna od lat i nie ma wątpliwości, że jest uczciwy na rynku, jeśli chodzi o zobowiązania podatkowe, to płaci mu tak jak do tej pory.

Branże wrażliwe czekają na split payment

Trzy branże na pewno mogą skorzystać na mechanizmie podzielonej płatności. To elektronika, paliwa, alkohol. A jakie branże mogą na tym stracić?

– Trudno mówić o branży, która może stracić, bo w każdej branży znajdują się oszuści podatkowi. I każda jest narażona na to, że ci oszuści, w miarę uszczelniania systemu w jakiejś branży, przenoszą się na inne – ocenia Michał Kanownik.

Dlatego też trudno sobie obecnie wyobrazić taką branżę na polskim rynku, która jest czysta i uwolniona całkowicie od oszustów podatkowych. Oszuści działają szybciej niż regulacje prawne, niż działania skarbówki, niż działania uczciwych przedsiębiorców, więc wcześniej czy później dopadną każdą branżę.

Michał Kanownik Oszuści działają szybciej niż regulacje prawne, niż działania skarbówki, niż działania uczciwych przedsiębiorców.

– Tak będzie, jeśli nie postawimy muru, który będzie skutecznie odgradzał tę branżę przed oszustami. Stąd trudno wskazać, kto na tym straci. Te wymienione branże wrażliwe na pewno powszechnie będą stosowały split payment, ażeby uniknąć oszustów – komentuje gość radiowej Jedynki.

Split payment zamiast działań doraźnych

Bowiem split payment jest raczej zmianą docelową, z pewnością nie należy na to patrzeć w kategorii środków doraźnych.

– To jest rozwiązanie systemowe, doczekaliśmy się propozycji systemowego uszczelnienia VAT w Polsce. Oczywiście musimy być czujni i reagować elastycznie, na to, co się może wydarzyć w przyszłości. Ale ten model jest może nie tyle docelowym, co na dziś optymalnym rozwiązaniem, które modelowo uszczelnia system. W odróżnieniu od wcześniejszych, które były działaniami doraźnymi, punktowymi. I gdzie oszuści zmieniali szybko branże, produkty, omijali te bariery – zaznacza Michał Kanownik.

Michał Kanownik To jest rozwiązanie systemowe, doczekaliśmy się propozycji systemowego uszczelnienia VAT w Polsce.

I dodaje, że branża elektroniczna jest przekonana, że split payment pozwoli oczyścić gospodarkę od strony systemowej, a z drugiej strony pozwoli bardzo łatwo wprowadzić takie samooczyszczenie, samoregulację rynku. Bo firmy tej branży będą bardzo chętnie stosowały ten mechanizm i czekają, żeby 1 stycznia był faktyczną datą wprowadzenia tego mechanizmu.

Są też propozycje dodatkowe

Eksperci Konfederacji Lewiatan w trakcie konsultacji zaproponowali jeszcze inne rozwiązania.

– Część naszych postulatów Ministerstwo Finansów uwzględniło, a część, mamy nadzieję, że jeszcze uwzględni. Przede wszystkim chcielibyśmy, żeby w momencie, kiedy zacznie obowiązywać ten system, uchylono przepisy dotyczące odwrotnego obciążenia. To są bardzo wadliwe przepisy, stosowane punktowo w branżach, gdzie występują nieprawidłowości. Jest wstępna deklaracja ze strony Ministerstwa Finansów, że będzie możliwe uchylenie tych przepisów od 2019 roku, czyli po roku obowiązywania podzielonej płatności, kiedy resort będzie miał czas, żeby zweryfikować, jak te przepisy działają. Ale to jest nasz postulat – wylicza Przemysław Pruszyński.

Przemysław Pruszyński Chcielibyśmy, żeby w momencie, kiedy zacznie obowiązywać ten system, uchylono przepisy dotyczące odwrotnego obciążenia.

Kolejną rzeczą, która zdaniem eksperta powinna zostać zmieniona, to termin zwrotu podatku VAT, zwykłego zwrotu w deklaracji podatkowej, na to specjalne konto VAT.

– Dzisiaj VAT przedsiębiorcy dostają w tym ustawowym terminie 60 dni. Bardzo rzadko mogą skorzystać z przyspieszonego zwrotu, 25-dniowego, ponieważ tam są duże obostrzenia, które trzeba spełnić, aby szybciej dostać zwrot. Korzystając z podzielonej płatności i tej możliwości, że można zwrócić podatnikowi pieniądze, na bezpieczne dla fiskusa konto VAT, chcielibyśmy, żeby te zwroty były dokonywane nawet i w 15 dni – dodaje gość Polskiego Radia 24.

Co zostanie uwzględnione w nowych przepisach, przekonamy się już niedługo. Większość regulacji dotyczących mechanizmu podzielonej płatności wejdzie w życie 1 stycznia 2018 r.

Błażej Prośniewski, Sylwia Zadrożna, Aleksandra Tycner, Małgorzata Byrska