Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 17.11.2019

Prof. Łukasz Młyńczyk: w kwestii 30-krotności w Lewicy może pojawić się dylemat moralny

– W przypadku głosowania nad zniesieniem 30-krotności składek ZUS istnieje możliwość połączenia interesów PiS i Lewicy. Jednak każde ugrupowanie, które w jakiś sposób zechce dogadać się z partią rządzącą, będzie na cenzurowanym po stronie opozycyjnej – powiedział prof. Łukasz Młyńczyk, politolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Posłuchaj
  • 17.11.19 Prof. Łukasz Młyńczyk: Lewica może znaleźć się na cenzurowanym.
Czytaj także

Trwa zamieszanie dotyczące zniesienia 30-krotności składek ZUS. Projekt ustawy w tej sprawie został zgłoszony przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Na ten krok zareagowało Porozumienie, jeden z koalicjantów w ramach Zjednoczonej Prawicy. Przewodniczący partii Jarosław Gowin powiedział kategoryczne "nie" dla tego pomysłu i stwierdził, że członkowie jego ugrupowania będą przeciwni w przypadku głosowania. Również prezydent zapowiedział, że nie podpisze takiej ustawy.

PAP Piotr Muller 3 1200.jpg
Projekt limitu składek na ZUS. Piotr Müller: jeśli nie przejdzie, modyfikacja budżetu

– Jarosław Gowin już wielokrotnie zapowiadał "położenie się Rejtanem" w rozmaitych intencjach politycznych. Dlatego nie przywiązywałbym dużej wagi do jego słów. W sprawie wspomnianej ustawy może dojść do kompromisowego rozwiązania, czyli do 40-krotności. Rząd musi znaleźć gdzieś pieniądze jeśli chce dotrzymać realizację obietnic wyborczych – ocenił prof. Łukasz Młyńczyk.

Lewica sojusznikiem?

Z drugiej strony PiS może zyskać nieoczekiwanego sojusznika w postaci części posłów Lewicy. Decyzja dotycząca tego, jak zagłosują ma zapaść w poniedziałek. Prof. Łukasz Młyńczyk wskazał, że w tej kwestii rzeczywiście istnieje możliwość połączenia interesów PiS i Lewicy.

– Lewicę można określić jako naturalnego sojusznika partii rządzącej. Pojawia się jednak dylemat natury moralnej. Każde ugrupowanie, które w jakiś sposób zechce dogadać się z PiS, będzie na cenzurowanym po stronie opozycyjnej, niezależne od tego, ze dana sprawa jest zgodna ze światopoglądem gospodarczym – zauważył rozmówca Polskiego Radia 24.

Expose premiera. Zaproszenie dla wszystkich szefów rządów po 1989 roku

We wtorek premier Mateusz Morawiecki wygłosi swoje expose. Po debacie nad słowami szefa Rady Ministrów odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu. Zaproszenie na to wydarzenie otrzymali wszyscy byli, żyjący premierzy polskich rządów po 1989 r.

pap_rzecznik-rządu1200.jpg
Rzecznik rządu o exposé premiera: będzie bez bicia rekordu długości

– Elementem kultury politycznej jest ciągłość władzy dlatego chciałbym wierzyć, że kryje się za tym coś więcej niż tylko gest. Początek kadencji sprzyja takim postawom, z biegiem czasu, gdy do głosu będzie dochodziła twarda polityka, o takie gesty będzie trudniej. Politycy poprzez używanie języka nieznoszącego sprzeciwu i niedopuszczającego konstruktywnej krytyki, zaszufladkowali sami siebie. Dlatego zachowania pojednawcze są czymś niecodziennym – wskazał politolog.

Pozytywne spojrzenie w przyszłość

Prof. Łukasz Młyńczyk nie spodziewa się przełomu w słowach, które premier wygłosi w przemówieniu. W opinii gościa Polskiego Radia 24 narracja expose skupi się przede wszystkim na tym, że kierunek obrany przez władzę jest właściwy, a społeczeństwo zaaprobowało go poprzez wynik wyborów parlamentarnych.

– Zakładam, że będzie to pozytywne spojrzenie w przyszłość, nie uważam, by premier wskazywał na wyzwania, z którymi będzie musiał zmierzyć się rząd w najbliższych latach. Również daleko idące projekty gospodarcze stoją pod znakiem zapytania, gdyż fundamentalna staje się kwestia niedopinania się budżetu. Redystrybucja dochodów w stronę społeczeństwa jest obciążeniem i wszyscy mieli tego świadomość – ocenił.

Polskie Radio 24/db

---------------------------------------

Data emisji: 17.11.2019

Godzina emisji: 15.06