Adrian Zandberg wielokrotnie krytykował Sojusz Lewicy Demokratycznej za jego działania w okresie własnych rządów oraz w kolejnych latach. Dziś wraz z SLD i Wiosną Roberta Biedronia decyduje się na wspólny start w wyborach do Sejmu i Senatu w 2019 roku.
Będzie wspólny komitet wyborczy SLD, Wiosny i Razem - KW Lewica 
Będzie wspólny komitet wyborczy SLD, Wiosny i Razem - KW Lewica
Polityk partii Razem wyjaśniał tę decyzję w Polskim Radiu 24 odpowiadając na pytania Krzysztofa Świątka.
W polityce chodzi o cele, nie o to, by pielęgnować tożsamość
Już na początku polityk partii Razem musiał zmierzyć się z pytaniami o zmianę podejścia wobec obecnego koalicjanta. Redaktor Krzysztof Świątek przypominał mu jego dawniejsze wypowiedzi, w których ostro krytykował SLD. Co się zmieniło, że dziś Razem idzie do wyborów na wspólnych listach?
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Lewica się jednoczy. Jakub Majmurek: nie jest to małżeństwo z rozsądku, tylko z przymusu
- Dla mnie w polityce chodzi o cele. Nie chodzi o to, żeby pielęgnować swoją tożsamość, tylko o to, żeby zmieniać rzeczywistość. Moim celem jest to, żeby w Polsce był wielki program budowy samorządowych mieszkań czynszowych na wynajem, moim celem jest to, żeby w Polsce były sprawiedliwsze podatki, moim celem jest to, żeby zliberalizować w Polsce ustawę antyaborcyjną, moim celem jest to, żebyśmy w rozsądny sposób wyszli z archaicznych rozwiązań w polskiej energetyce, bo jeśli tego nie zrobimy, to idący wielkimi krokami kryzys klimatyczny bardzo mocno w Polskę uderzy - powiedział Adrian Zandberg.
Co po wyborach?
Polityk pytany o to, w jakim układzie startuje w wyborach komitet wyborczy Lewica, przypomniał swoją wypowiedź z konferencji prasowej. Wynika z niej, że KW Lewica będzie komitetem partyjnym nie koalicyjnym, zaś jego "bazą ogranizacyjno-prawną będzie SLD".
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Nieoficjalnie: SLD chce zmienić nazwę na Lewica
Równocześnie Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD, zapowiedział zmianę nazwy partii właśnie na "Lewica". To może oznaczać, że KW Lewica będzie komitetem Sojuszu Lewicy Demokratycznej i to ta partia przejmie w całości subwencje budżetowe przeznaczone dla partii politycznych.
- O przyszłości będzie czas rozmawiać wtedy, kiedy ona nadejdzie - stwierdził Adrian Zandberg.
Zapytany zaś o teraźniejszość, czyli kwestię list wyborczych odparł: - My umówiliśmy się na to, że te decyzje dotyczące list wyborczych, dotyczące jedynek będziemy obwieszczać wspólnie.
Rozmawiał Krzysztof Świątek.
***
Data emisji: 05.08.2019
Godzina emisji: 16:15
PR24/jmo