Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 28.08.2020

"Mam nadzieję, że pojawi się jesienią". Joanna Lichocka o projekcie dot. dekoncentracji mediów

- Nie ma projektu, dopiero będzie. Mam nadzieję, że pojawi się jesienią. Mówimy o dekoncentracji, nie repolonizacji. Mam nadzieję, że - jeżeli uda nam się to przeprowadzić - będzie to z pożytkiem dla nas wszystkich - i dla dziennikarzy, i dla debaty publicznej - powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PiS Joanna Lichocka, członek Rady Mediów Narodowych.

Od pewnego czasu pojawia się coraz więcej informacji o planowanej przez rząd dekoncentracji mediów. Część dziennikarzy, powołując się na nieoficjalne informacje, donosi o możliwym kształcie przyszłej ustawy dekoncentracyjnej. O tych doniesieniach oraz planach rządu w sprawie ustawy mówiła w Polskim Radiu 24 poseł PiS Joanna Lichocka.

lichocka 1200.jpg
"Ludzie duszą się brakiem pluralizmu". Joanna Lichocka o dekoncentracji rynku mediów

"Dekoncentracja nie repolonizacja"

Joanna Lichocka podkreśliła w audycji "Rozmowa PR24", że spośród określeń dotyczących planowanej ustawy, skłaniałaby się raczej do pojęcia "dekoncentracja", a pojęcia "repolonizacja" by unikała, zaznaczając, że to właśnie dekoncentracji rynku ma wspomniana ustawa dotyczyć - o ile projekt zostanie przyjęty przez PiS i przedstawiony w Sejmie, bo decyzji na ten temat wciąż jeszcze nie ma.

Czytaj również:

- To znaczy celem byłoby spowodowanie, żeby rynek medialny, w którym w niektórych segmentach jest bardzo wyraźna dominacja niektórych grup kapitałowych, został spluralizowany. Pluralizm medialny, wolność słowa, różnorodność opinii wynika z różnorodności własności w mediach. Jeśli chcemy, żeby poszerzać pluralizm w Polsce i poszerzać swobodę debaty w Polsce, i spowodować, żeby było po prostu więcej tytułów prasowych, to taka dekoncentracja jest bardzo potrzebna. O tym zresztą wiedzą państwa Europy Zachodniej, jak Niemcy czy Francja i chronią swój rynek przed nadmierną koncentracją kapitału w danym segmencie, w danej branży medialnej - mówiła Joanna Lichocka.

"Z pożytkiem dla nas wszystkich"

Poseł PiS zaznaczyła, że rynek medialny nie jest miejscem zwyczajnej działalności gospodarczej jak handel samochodami, tylko "to jest tworzenie miejsca debaty, to jest kwestia informacji, rzetelności, obiektywizmu, wolności tej debaty, prezentowania różnorodności stanowisk".

Maciej Świrski 1200.JPG
"Kompetencje dziennikarskie niezwykle się obniżyły". Maciej Świrski o nowelizacji Prawa prasowego

- Tego nie powinno się wyłącznie komercjalizować, to nie powinno podlegać wyłącznie prawu handlowemu. Dlatego ja jestem zwolenniczką dekoncentracji rynku medialnego. Na przykład dlatego, że 90 proc. rynku prasy regionalnej należy do jednego wydawnictwa. Nie ma tutaj mowy o pluralizmie - wyjaśniła.

- Nie ma projektu, dopiero będzie. Mam nadzieję, że pojawi się jesienią. Mówimy o dekoncentracji, nie repolonizacji. Mam nadzieję, że - jeżeli uda nam się to przeprowadzić - będzie to z pożytkiem dla nas wszystkich - i dla dziennikarzy, którzy będą mieli więcej miejsc, w których będą mogli pracować i dla debaty publicznej, bo będzie więcej miejsc, gdzie będzie można wymieniać się opiniami i będzie więcej redakcji, które będą mogły przedstawiać swoje informacje - podsumowała Joanna Lichocka.

Posłuchaj
14:11 PR24_MPLS 2020_08_28-16-34-49_Lichocka.mp3 Joanna Lichocka o dekoncentracji mediów ("Rozmowa PR24")

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Joanna Lichocka (poseł PiS, członek Rady Mediów Narodowych)
Data emisji: 28.08.2020
Godzina emisji: 16.35

PR24/jmo