"Nie ma afery, jest bałagan". Marcin Kierwiński o szczepieniach celebrytów

Na jaw wychodzą kolejne nazwiska znanych osób, aktorów i celebrytów, którzy poza kolejnością zostali zaszczepieni w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Dotąd dowiedzieliśmy się o szczepieniach m.in. Krystyny Jandy, Wiktora Zborowskiego, Andrzeja Seweryna, Magdy Umer, Krzysztofa Materny, europosła KO Leszka Millera czy dyrektora programowego TVN Edwarda Miszczaka.  Z nieoficjalnych ustaleń portalu Niezalezna.pl wynika, że szczepionkę poza kolejnością przyjęli także "prezes dużej sieci kawiarni wraz ze swoim synem". 

Wiceminister sprawiedliwości: zgłaszamy rektora WUM do prokuratury ostatnia aktualizacja: 03.01.2021 23:59

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że trudno jest mówić o aferze. - To raczej wielka niezręczność. Aferą jest tempo szczepień, które zafundowało nam PiS i bałagan z tym związany. W świetle rozporządzenia w zasadzie każdy może się zaszczepić, kto jest pacjentem dowolnego szpitala. To wypacza ideę grupy zero.  Wystarczy wspomnieć, że mając ponad 300 tys. dawek wyszczepiono do tej pory tylko 50 tys. osób. W tym tempie poziom 70 proc. osiągniemy za 12 lat, to jest kpina - powiedział Marcin Kierwiński.

Czytaj także:

• "Będziemy mieli możliwość zaszczepić współpracowników". Ujawniono maila fundacji Krystyny Jandy
• "Skłamałam ze strachu". Maria Seweryn tłumaczy się z udziału w akcji szczepienia celebrytów

Poseł PO przypomniał, że informacja o dodatkowych szczepieniach pojawiła się na stronie WUM 30 grudnia. - Była na ten temat wiedza. O nieszczelny system i brak kontroli trzeba pytać rząd. Są w Polsce równi i równiejsi, tymi równiejszymi są najczęściej ważni politycy PiS. Zaszczepiło się wielu starostów związanych z PiS. Jednego wyrzucono z partii, ale nie oznacza to, że straci stanowisko. Mówi się też o członkach zarządów województw. Nie mam wątpliwości, że istnieje specjalna kasta ludzi związanych z rządem, która za nic nie odpowiada. Za 70 mln złotych wyrzuconych w błoto, bałagan i lewizny w Ministerstwie Zdrowia. Czekam na wyjaśnienie sprawy związanej ze szczepieniami celebrytów. W sprawie pandemii nie może być równych i równiejszych, ale odpowiedzialność za efektywny i sprawiedliwy system ponosi rząd. Skoro nie potrafi sobie z tym poradzić, to znaczy, że jest nieudolny - podkreślił Kierwiński.  

Warszawski Uniwersytet Medyczny powołał specjalną komisję, która ma wyjaśnić całą sprawę.  

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"

Prowadzący: Mirosław Skowron

Gość: Marcin Kierwiński (Platforma Obywatelska)

Data emisji: 4.12.2020

Godzina emisji: 7.35

PR24