Sytuacja na granicy z Białorusią bez zmian. Polskie służby utworzyły miasteczko namiotowe
Szef rządu, który był gościem Polskiego Radia 24, zaznaczył, że to, co się obecnie dzieje, "to nie kryzys migracyjny, ale polityczny". - On się wiąże z perfidnym zachowaniem po stronie reżimu Łukaszenki zmierzającym do tego, żeby wywołać chaos w Unii Europejskiej.
Czytaj także:
- Komisja Europejska protestuje przeciwko podżeganiu do nielegalnej imigracji, wprost mówi naszym językiem. W 2018 r. postawiliśmy tamę nielegalnej imigracji do Europy. Cieszę się, że dzisiaj także Niemcy czy Szwedzi mówią tak jak my - zauważył premier.
06:46 [PR24]PR24 (mp3) 26 sierpień 2021 18_14_19.mp3 Premier o sytuacji na granicy, prowokacjach reżimu Łukaszenki i działaniach opozycji (Rozmowa PR 24)
Będą sankcje UE wobec Białorusi. Powodem podsycanie kryzysu migracyjnego
Mateusz Morawiecki podkreślił, że "granice trzeba szanować". - Jeżeli ktoś nie ma prawa do przekraczania granicy, to nie powinien jej przekraczać. Jeżeli mamy granicę polsko-białoruską, to nie ma czegoś takiego jak "pas ziemi niczyjej". Imigranci znajdują się na granicy Białorusi.
- My jesteśmy gotowi w każdej chwili przekazać imigrantom wszelkie środki potrzebne do egzystencji (żywność, lekarstwa, namioty czy koce). Nasze transporty czekają na granicy - zapewnił.
"Pan Tusk powinien nad nimi lepiej zapanować"
Szef rządu odniósł się na antenie Polskiego Radia 24 do zachowania części polityków opozycji.
- Poseł Sterczewski, który bardzo utrudniał pracę służbom, czy bliski przyjaciel polityczny pana Tuska - Frasyniuk, który w sposób haniebny, podły wyrażał się na antenie TVN24 o służbach mundurowych. Jest też pani Jachira... To są osoby, które nie tylko utrudniają działania, ale wręcz mogą prowokować bardzo niebezpieczny bieg wydarzeń, a o to chodzi Łukaszence. Pan Tusk powinien nad nimi lepiej zapanować - powiedział premier.
***
Tytuł audycji: "Rozmowa PR 24"
Prowadził: Adrian Klarenbach
Gość: Mateusz Morawiecki (premier)
Data emisji: 26.08.2021
Godzina emisji: 17.46
pb