Kreml ostrzegł przed wybuchem wojny w Donbasie. "W każdej chwili może dojść do przejścia od ataków informacyjnych do skutków, które spowodują, że w pobliżu naszych granic może znowu rozgorzeć wojna" - w ten sposób rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow odniósł się do niedawnego ostrzału artyleryjskiego w obwodzie ługańskim. Prorosyjscy separatyści oskarżyli o ten incydent ukraińską armię. Natomiast według władz w Kijowie była to jedna z rosyjskich prowokacji. Podobne stanowisko zajął sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, który stwierdził, że zachodzi obawa, iż Rosja szuka pretekstu do inwazji na Ukrainę.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 mamy do czynienia z grami wojennymi na wschodzie Ukrainy, z potencjałem rozszerzenia na całe państwo. - Nie wiem, co planuje Władimir Putin. Pewnie na Kremlu o tym też nie wiedzą. Mamy eskalację napięcia, a Rosja znajduje się w centrum światowej debaty. Taką sytuację można przeciągać, męczyć Zachód. Być może chodzi o to, aby państwa zachodnie doszły do przekonania, że coś w końcu trzeba Putinowi "dać", np. poprzez zalegalizowanie gazociągu Nord Stream 2 lub uznanie suwerenności zbuntowanych republik ukraińskich - powiedział Robert Winnicki.
Poseł Konfederacji podkreślił przy tym, że Ukraina nie uzna suwerenności separatystycznych regionów. - To oznacza trwałe powstrzymanie Ukrainy przed euroatlantyckimi ambicjami, co jest jednym z celów Moskwy. Na dziś nie ma perspektywy członkostwa Ukrainy w NATO. Do NATO nikt nie wpuści Ukrainy, która ma konflikt graniczny z Rosją. Do NATO i UE nikt nie przyjmie też państwa, w którym tli się wewnętrzny konflikt. W interesie Rosji jest utrzymywanie tej sytuacji, to zabezpiecza minimum rosyjskich interesów. Z punktu widzenia maksimum jest perspektywa inwazji rosyjskiej lub doprowadzenie do zmiany władzy na Ukrainie - tłumaczył Winnicki.
Dodał, że Polska jest adwokatem ukraińskich spraw. - Nie dostrzegam wzajemności po stronie ukraińskiej. Moment pewnie nie jest najlepszy, ale nieoficjalnie powinno to być artykułowane przez stronę polską. Ukraińcy powinni inaczej zachowywać się ws. naszego tranzytu przez Ukrainę i pamięci historycznej - podsumował poseł Konfederacji.
14:21 PR24 2022_02_17-16-35-17.mp3 Robert Winnicki gościem Krzysztofa Świątka (Rozmowa PR24)
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w czwartek o wydaleniu zastępcy amerykańskiego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Moskwie Barta Gormana. Stany Zjednoczone zapowiedziały adekwatną do tej decyzji odpowiedź.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Krzysztof Świątek
Gość: Robert Winnicki (poseł Konfederacji)
Data emisji: 17.02.2022
Godzina emisji: 16.35
PR24