Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Roman Stańczyk 29.11.2018

Konflikt Rosja-Ukraina. Czy uda się osiągnąć porozumienie na Morzu Azowskim?

- Wysłanie okrętów NATO na Morze Azowskie sprzyjałoby eskalacji konfliktu. Sojusz nie może sobie na to pozwolić - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Dariusz Materniak z portalu polukr.net. - Rosjanie złamali prawo międzynarodowe zatrzymując ukraińskie jednostki na Morzu Azowskim - powiedział w PR24 Witold Jurasz, były dyplomata, ekspert Ośrodka Analiz Strategicznych
Posłuchaj
  • 29.11.18 Dariusz Materniak: NATO nie może pozwolić na eskalację
  • 29.11.18 Witold Jurasz: Moskwa zachowuje się bardzo agresywnie
Czytaj także

Dariusz Materniak podkreślił, że Zachodowi będzie zależało na znalezieniu rozwiązania kryzysu środkami dyplomatycznymi. - Rozmowy cały czas trwają. Nie ma perspektyw, żeby trwale ten kryzys rozwiązać. Wydaje się, że Moskwa porozumienia po prostu nie chce. Natomiast siła Niemiec czy Francji jest za mała, by Rosję do tego przekonać - wskazał ekspert.

Ekspert podkreślił, że Ukraina praktycznie nie posiada marynarki wojennej. - Nie posłuchano apeli ekspertów o inwestycje w odbudowę floty. Kijów nie ma instrumentów za pomocą, których byłby zdolny do odparcia rosyjskiej agresji. Trzeba się liczyć z tym, że Morze Azowskie w dużej mierze pozostanie pod kontrolą federacji Rosyjskiej - podsumował gość Polskiego Radia 24.

Witold Jurasz wskazał, że obecnie Rosja zachowuje się bardzo agresywnie. - Kreml będzie ciągle jednym z najbardziej liczących się państw świata. Zachód nie może jednak zaakceptować sytuacji, kiedy państwo o PKB mniejszym niż Niemcy, Włochy czy Wielka Brytania będzie zachowywało się jak równe całemu Zachodowi - zauważył były dyplomata.

Ekspert Ośrodka Analiz Strategicznych zauważył, że Polska nie zyska wiele na sytuacji na Ukrainie. - Byłby to idealny moment, by zabiegać o stałą obecność wojsk USA. Potrzeba do tego jednak sprawnej dyplomacji. Natomiast w Polsce żyjemy w tej chwili listem, który skierowała ambasador USA w Polsce do premiera Mateusza Morawieckiego - mówił gość Polskiego Radia 24.

Ukraina ogłosiła stan wojenny po niedzielnym ataku rosyjskich służb granicznych, które ostrzelały trzy ukraińskie okręty w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim.

Ukraińskie jednostki, które zmierzały do portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, chciały przepłynąć pod mostem nad cieśniną, jednak nie dostały na to pozwolenia. Według władz w Kijowie atak Rosjan nastąpił na wodach neutralnych.

Więcej w całej rozmowie. 

Gospodarzami audycji byli Ryszard Gromadzki i Michał Walczyk.

Polskie Radio 24/ras

-----------------------------

Data emisji: 29.11.18 

Godzina emisji: 10.06, 13.06