W ciągu trzech ostatnich lat oddaliśmy 785 km dróg krajowych - powiedział w czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, podsumowując trzy lata działalności resortu. Jak dodał, resort podpisał także 94 umowy, w ramach których zrealizowanych będzie kolejnych ok. 1,1, tys. km dróg krajowych.
Adrian Furgalski podkreślił, że proces budowy infrastruktury jest długi i wykracza poza kadencję ministra. - Istotną jest kwestia decyzji, gdzie najpierw budować drogi, czy tam gdzie jest najwyższe PKB, czy też budować w tych częściach kraju, w których infrastruktura może przeciągnąć inwestorów, czyli np. we wschodniej Polsce - tłumaczył.
Przypomniał m.in., że za czasów ministra Adamczyka zdecydowano się zbudować całą Via Carpatię, a Platforma Obywatelska wpisała do planów tylko odcinek o największym natężeniu ruchu, od Rzeszowa do Lublina. - Szkoda, że tak późno powstanie odcinek do granicy w Barwinku, byłoby to otwarcie na towary od naszych południowych sąsiadów. Z kolei Via Baltica budowana będzie w technologii betonowej, co jest istotne ze względu na charakter transportu na tej trasie. Problemem natomiast są bardzo szybko rosnące koszty inwestycji drogowych i braku rąk do pracy - powiedział Adrian Furgalski.
Jego zdaniem program budowy dróg lokalnych jest bardzo ważny, ale dochodzi do sytuacji, gdy na ogłaszany przez samorząd przetarg nie zgłasza się żadna firma lub pojawiają się oferty przekraczające dwukrotnie założony kosztorys. - Ten problem się nasili z powodu rosnącej liczbie inwestycji na drogach i na kolei, na co nakłada się obawa, że jeżeli Niemcy otworzą rynek pracy to wyjadą Ukraińcy, którzy pracują obecnie w Polsce - zaznaczył ekspert.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Michał Walczyk.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 07.12.2018
Godzina emisji: 10:35