Rzeczpospolita opublikowała sondaż, zgodnie z wynikami którego, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiak-Kamysz jest postrzegany jako potencjalny lider opozycji i kandydat na premiera. - Platforma Obywatelska przegrywając wybory w 2015 r nie zrozumiała rzeczywistych przyczyn swojej klęski. Partie polityczne mamy w Polsce wodzowskie, działają w nich bardzo niedobre mechanizmy negatywnego doboru kadr. To co dzieje się dziś w PO to tego skutki tego schematu, po odejściu szefa brakuje merytorycznie i ideowo przygotowanego przywódcy. Polacy zmęczeni bardzo głębokim konfliktem pomiędzy głównymi siłami politycznymi będą premiowali polityków dostrzegają potrzebę kompromisu i porozumienia – zaznaczył gość audycji .
Prof. Kazimierz Kik odniósł się również do inicjatywy Roberta Biedronia. – Ta postać jest dla mnie zagadką, przypomina swoimi wirażami Emmanuela Macrona, chciałby wyjść na swoje dzięki wymknięcie się głównym konfliktom dominującym na polskiej scenie politycznej. Biedroń jeżdzi po kraju i słucha ludzi, to oni mu mówią co ma robić, w związku z tym nie jest samodzielnym politykiem, mającym wizję, jak Polska powinna wyglądać, powtarza to, co ludzie chcą usłyszeć - .
Rozmawiał Ryszard Gromadzki,
Więcej w zapisie audycji.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 02.01.2018
Godzina emisji: 11:06