Przedstawiciele ugrupowań antysystemowych przyjadą do Warszawy na konferencję, która odbędzie się 28 kwietnia w Warszawie. Będą to przedstawiciele: ruchu Pawła Kukiza, włoskiego Ruchu Pięciu Gwiazd, chorwackiej partii Żywy Mur, ruchu Teraz z Finlandii i partii AKKEL z Grecji.
Jako konkretny przykład dobrej współpracy z Ruchem Pięciu Gwiazd lider Kukiz'15 podał projekt rozpatrywanej obecnie w Sejmie kompleksowej ustawy antykorupcyjnej, wzorowanej na włoskich przepisach, która zakłada wykluczenie z życia publicznego osób skazanych za przestępstwa korupcyjne.
- Droga Ruchu Pięciu Gwiazd była bardzo podobna do naszej. Zaczęło się od małego antysystemowego ugrupowania, które budowało demokrację bezpośrednią. Mamy w nich wzór, jak dążyć do coraz większej partycypacji obywatelskiej. Wierzę, że w oderwaniu od elity PRL-owskiej jest w stanie wytworzyć się nowa elita. Mamy w Polsce problem z systemem wyborczym i finansowaniem partii. Wszystko to sprzyja budowaniu dwóch dużych bloków, których liderzy decydują o wszystkim, nie można tego nazwać demokracją – zauważył poseł.
Piotr Apel odniósł się również do możliwości wejścia ruchu Kukiz’15 w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością po jesiennych wyborach. - Mówimy wyraźnie, chcemy zmienić kilkanaście ważnych rzeczy systemowych i zrobimy to z tym, kto będzie chciał to zrobić. Mamy świadomość, że przynajmniej na razie nie będziemy mieli w Sejmie samodzielnej większości. Możemy jednak być w parlamencie języczkiem u wagi i tak wymusić pewne rozwiązania, takie jak kwestie referendum czy kwoty wolnej od podatku, mogące pomóc obywatelom i pobudzić Polskę do działania. To, czy naszym koalicjantem będzie PiS, czy inne ugrupowanie, jest tak naprawdę wtórne w stosunku do tego, co dobrego można zrobić - podkreślał gość audycji.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Stanisław Janecki.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 19.04.2019
Godzina emisji: 07.09