Opozycja krytykuje reformę oświaty przeprowadzoną przez polski rząd. Według polityków opozycji i niektórych polskich mediów, w szkołach średnich może nie starczyć miejsc dla wielu uczniów. Do tych zarzutów na antenie PR24 odniósł się rzecznik rządu.
- Reforma została wprowadzona wiele miesięcy temu. Każdy samorząd wiedział, jakie wyzwania wiążą się ze zmianą struktury organizacyjnej szkół. Wiele samorządów przygotowało się na tę zmianę. Trzeba pamiętać, że na poziomie systemowym za organizację sytemu oświaty odpowiada minister edukacji. Ale decyzję o tym, ile należy otworzyć oddziałów klasowych, ilu zatrudnić nauczycieli, podejmują jednostki samorządu terytorialnego - powiedział Piotr Müller.
Jak zaznaczył, nie ma takiego zagrożenia, że "ktoś zostanie bez szkoły". - Taka sytuacja nie będzie miała miejsca. Natomiast to, czy w danych liceach, w szczególności w tych najlepszych, została otworzona określona liczba oddziałów klasowych, należało właśnie do władz samorządowych, czyli na przykład do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - dodał gość PR24.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/bartos
---------------------
Data emisji: 11.07.2019
Godzina emisji: 13.09