Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w piątek, że PSL nie pójdzie do wyborów z Platformą. – Budujemy Koalicję Polską – mówił. Inne spojrzenie na sprawę ewentualnej koalicji prezentuje marszałek województwa mazowieckiego, wiceprezes PSL Adam Struzik, który napisał na Twitterze, że „tylko koalicja PO-PSL może przeciwstawić się PiS”.
- Polskie Stronnictwo Ludowe nie ma tradycji działania niepodległego. Trwałoby to latami, ale PiS wymusił na PSL zmiany. Albo PSL zmieni się w partię myślącą niezależnie, albo zyska bezpieczne miejsce w porcie Schetyny będąc przy tym politycznym lokajem PO - powiedział Piotr Semka. - Ta zmiana wymagałaby jednak gigantycznej odwagi i ryzyka od grupy ludzi przyzwyczajonej do dobrego życia komfortu - dodał.
Publicysta mówił w Polskim Radiu 24, że nie brakuje ludzi zainteresowanych tym, żeby koalicja PSL z PO trwała. - Z koalicji z PO dobrze żył latami Adam Strózik, marszałek województwa mazowieckiego. Ma swoją limuzynę, swoje wpływy w terenie. Nie myśli o odejściu z polityki - on chce to dalej robić - przekonywał Piotr Semka.
Publicysta szacuje, że jeżeli ostatecznie dojdzie do koalicyjnego porozumienia między PO a PSL, to ludowcy dostana ok. 12-13 miejsc biorących. - Nie będzie to miejsc 15, żeby PSL-owcy nie mogli stworzyć swojego koła w Sejmie - powiedział Piotr Semka. Publicysta jednoczesnie zastrzegł, że "jeżeli PSL pójdzie do wyborów z Platforma Obywatelska, to skaże na zagładę swoje struktury wiejskie na poziomie gminy i powiatu".
W audycji także o strategii Grzegorza Schetyny i sytuacji wśród innych ugrupowań politycznych, m.in. Kukiz'15.
Więcej w zapisie audycji.
Gospodarzem programu był Antoni Trzmiel
PR24/tb
____________________
Data emisji: 15.07.2019
Godzina emisji: 14.09