- Trzeba zrobić wszystko w końcówce kampanii, by podjąć próbę zmotywowania wahającego się elektoratu - w ten sposób Bogdan Pęk zarysował najważniejsze zadanie stojące przed partią rządzącą, która w zbliżających się wyborach parlamentarnych będzie walczyła o wynik gwarantujący jej samodzielne rządy.
Sławomir Jastrzębowski: Prawo i Sprawiedliwość jest wiarygodne ekonomicznie
– Będą to najważniejsze wybory od 1989 roku. Rozstrzygnie się, czy będzie wolna, uczciwa i suwerenna Polska. Czy będzie państwem światła, czy ciemności, państwem LGBT, czy idei chrześcijańskich. Będzie to gra o wszystko. Ci, którzy się wahają, powinni pomyśleć o tym, że mogą stracić wszystkie zdobycze socjalne, które uzyskali. Przecież Platforma Obywatelska i spółka zapowiadają manipulacje przy świadczeniach przyznanych przez PiS, co widać już w Warszawie przy problemach z wypłatami z programu 500+ – ostrzegł Bogdan Pęk.
Koalicja Obywatelska "małpuje" pomysły PiS
Polityk ocenił, że Koalicja Obywatelska nie ma żadnego spójnego programu, a jej przedstawiciele wielokrotnie opowiadali różne rzeczy w zależności od sytuacji.
– W końcówce próbują "małpować" niektóre pomysły socjalne PiS. Mieliśmy zdecydowanie lepszą kampanię. Przedstawiliśmy spójny i jednolity program, który jest programem całościowym dla państwa i narodu. Wychodzi z szeroką perspektywą na przyszłość i pokazuje, że nasz kraj może stać się państwem dobrobytu. W przypadku Polski mamy obecnie do czynienia z jednym z najszybszych rozwojów gospodarczych na świecie. Potrafimy rządzić i dotrzymujemy słowa – podkreślił.
Umacnianie państwa i dobrobyt obywateli
Na antenie Polskiego Radia 24 Bogdan Pęk zapewnił, że PiS jako jedyne gwarantuje utrzymanie polityki dobrej zmiany, która prowadzi do wszechstronnego umocnienia państwa polskiego i dobrobytu obywateli.
Prof. Łukasz Młyńczyk: porozumienie Kukiza z PSL nie gwarantuje sukcesu
Koniunkturalizm ważniejszy od zasad
Bogdan Pęk odniósł się również do decyzji Polskiego Stronnictwa Ludowego i ruchu Kukiz’15 o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych. W opinii rozmówcy PR24 Paweł Kukiz uczynił "nieprawdopodobną woltę".
- Jako najbardziej antysystemowy poszedł na listy najbardziej prosystemowej formacji. Wszystko tylko po to, by ratować polityczny byt. Tonący brzytwy się chwyta. Tej brzytwy chwycił się Paweł Kukiz. Natomiast PSL od kilku lat całkowicie odchodzi od ideałów ruchu ludowego, od tego, czym miał on być. Zasady zostały zdradzone dla koniunkturalizmu - ocenił.
Z Bogdanem Pękiem rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/db
---------------------------------------
Data emisji: 30.09.2019
Godzina emisji: 10:06