Dr Tomasz Herudziński za największe, jak dotąd zaskoczenie kampanii wyborczej uznał pojawienie się nowego kandydata, Szymona Hołowni i podkreślał, że w sondażach należy zwracać uwagę na długoterminowe trendy.
- Kluczowym pytaniem jest, kto stoi za nazwiskiem pana Hołowni, kto finansuje kampanię. Należy zastanowić się, jaką siłą polityczną dysponuje ten kandydat i jakie gry interesów ewentualnie uruchamia. Pan Szymon Hołownia łączy w sobie cechy od lewa do prawa, niewątpliwie radzi sobie z wystąpieniami publicznymi. Gdyby traktować go jako reprezentanta nurtu popkulturowego, to może odbierać głosy różnym siłom politycznym – dodał.
Dorota Olko: Szymon Hołownia to konkurencja dla kandydatów PO i PSL
- Zaskoczeniem jest również ew. rozdrobnienie przeciwników aktualnie sprawującego urząd Andrzeja Dudy. Może w związku z tym dojść do dużych emocji w drugiej turze wyborów – dodał gość audycji.
Socjolog, komentując ostatnie sondaże przedwyborcze, podkreślał, że w drugiej turze wyborów prezydenckich sondaże wskazują na dużą przewagę urzędującego prezydenta. - Nie należy się dziwić przewadze Andrzeja Dudy, nie tylko za sprawą jego aktywnej postawy i pozytywnych cech, jakie do tej pory przejawia w walce o stanowisko, ale także z naturalnych przyczyn, prezydent piastujący stanowisko ma zawsze ułatwioną pozycję – zaznaczył.
Szymon Hołownia ogłosił, że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich. Zapowiedział, że chciałby być prezydentem wszystkich Polaków, a nie wyborców jednej partii. Zadeklarował też, że chce przyjaznego rozdziału Kościoła od państwa. - Nie wesprą mnie partyjne przelewy i wielki biznes, my naprawdę idziemy wygrać te wybory – powiedział Szymon Hołownia, ogłaszając swój start w przyszłorocznych wyborach.
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Łukasz Sobolewski
Gość: dr Tomasz Herudziński
Data emisji: 16.12.2019
Godzina emisji: 10.06
PR24/PAP/ka