Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 09.01.2020

"Żadnych treści prawnych, tylko emocje polityczne". Prof. Gontarski o Komisji Weneckiej

- Komisja Wenecka chce nas pouczać czym jest praworządność, ale nie bierze pod uwagę konstytucji RP. Macha ustawą zasadniczą jak macha się flagą na manifestacji. Nie można z tego odczytać żadnych treści prawnych, tylko emocje polityczne - mówił na antenie Polskiego Radia 24 prof. Waldemar Gontarski, pełnomocnik polskiego rządu przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).
Posłuchaj
  • Prof. Waldemar Gontarski o Komisji Weneckiej (Temat dnia/Gość PR24)
Czytaj także

Delegacja Komisji Weneckiej złoży wizytę w Polsce w dniach 9 i 10 stycznia. Wizyta nastąpi w związku z prośbą marszałka Senatu o wydanie opinii na temat nowelizacji ustaw sądowych. Będzie to opinia w trybie pilnym, wystąpił o to marszałek Tomasz Grodzki. 2 stycznia otrzymała jego prośbę o wydanie opinii na temat nowelizacji ustaw sądowych uchwalonych przez Sejm 20 grudnia zeszłego roku.

grodzki-1200-pap.jpg
Szczerski: marszałek Grodzki wprowadza trzecią izbę do polskiego Sejmu

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Komisja Wenecka zdyskredytowała się w Polsce zajmując się poprzednio reformą sądownictwa. - Wtedy okazała się być zbrojnym, politycznym narzędziem Fransa Timmermansa. To nie miało nic wspólnego z prawem - powiedział. Jego zdaniem Komisja Wenecka wymyśla standardy na użytek konkretnych spraw. - To jakby pisać tekst dziennikarski pod określoną z góry tezę - tłumaczy prof. Gontarski.  Dodał, że nie ma to nic wspólnego z prawem. - W Komisji Weneckiej zasiadają profesorowie prawa. Co się z nimi dzieje, że tak uwiodła ich polityka? Oni nie zajmują się prawem, wymyślają  standardy subiektywne - podkreślił pełnomocnik rządu przed TSUE.  

"Polityka pod płaszczykiem prawa"

Prof. Waldemar Gontarski tłumaczył, że Komisja Wenecka uprawia politykę pod płaszczykiem prawa. - To wreszcie trzeba zdemaskować. Występując przed TSUE demaskuję kłamstwo normatywne, czyli mówienie, że jest jakiś przepis prawa w UE, a tak naprawdę nie ma go. To jakby pójść do sądu i powoływać się na przepisy wymyślone przez siebie na użytek konkretnej sprawy. Tak działa Komisja Wenecka - wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.   

Komisja Wenecka ma funkcję doradczą. - Może przedstawiać propozycje prawa na przyszłość. Jak powinno wyglądać prawo postulowane. Ale oni nadają swoim postulatom wymiar prawa obowiązującego. Nikt ich do tego nie upoważnił. Oni chcą zastąpić polskiego suwerena myśleniem w imieniu wyższych kategorii, które nie są zidentyfikowane - zauważył ekspert. I podkreślił, że Komisji Weneckiej nie podoba się wynik wyborów w Polsce.     

Zdaniem prof. Waldemara Gontarskiego po wizycie komisji Weneckiej należy spodziewać się kontynuacji scenariusza sprzed dwóch lat. - To będzie spektakl nie tyle medialny co komedialny. Komisja Europejska wysłucha zaleceń, będzie swoje robiła przed TSUE, prawnicy będą to demaskować, interes będzie się kręcił, wszyscy będą mieli zajęcie. Starci na tym Polska - podsumował.     

***

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Ryszard Gromadzki
Gość: prof. Waldemar Gontarski
Data emisji: 09.01.2020
Godzina emisji: 10.33