Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 17.01.2020

Prof. Reginia-Zacharski: poziom odrealnienia debaty w PE trudny do wyobrażenia

- Wielu europosłów porusza się w świecie wymyślonym, wydumanym. Czwartkowe głosowanie było dopełnieniem tej atmosfery - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Reginia-Zacharski, odnosząc się do przegłosowanej w czwartek krytycznej wobec Polski rezolucji Parlamentu Europejskiego.

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję w sprawie praworządności w Polsce i na Węgrzech, w której stwierdza, że sytuacja w obu państwach się pogarsza, dlatego Komisja Europejska i Rada UE powinny wykorzystać dostępne narzędzia, by wyeliminować ryzyko naruszania wartości unijnych.

Krzysztof Sobolewski 1200.jpg
"Dochodzi do zamachu na naszą suwerenność". Krzysztof Sobolewski o postawie instytucji unijnych wobec Polski

Europosłowie wezwali państwa członkowskie do przyjęcia przepisów, by dostęp do środków unijnych był uzależniony od przestrzegania praworządności. O dyskusji i głosowaniu w Parlamencie Europejskim mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Reginia-Zacharski.

"Poziom odrealnienia trudny do wyobrażenia"

Politolog podkreślił, że kształt rezolucji przegłosowanej w czwartek był do przewidzenia już dzień wcześniej, podczas debaty w PE. Zauważył równocześnie, że europosłowie bazują na obrazie sytuacji Polski, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

- Byłem pod wrażeniem debaty w Parlamencie Europejskim. Miałem uczucie, że poziom odrealnienia tej debaty był trudny do wyobrażenia. Wielu europosłów porusza się w świecie wymyślonym, wydumanym. Wczorajsze głosowanie było dopełnieniem tej atmosfery - mówił gość PR24.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Jadwiga Wiśniewska: europejski mainstream żyje w bańce informacyjnej

Przykładem odrealnienia zdaniem profesora Jacka Regini-Zacharskiego były liczne wypowiedzi eurodeputowanych, w których pojawiały się "przypuszczenia, że w Polsce aresztuje się ludzi, że są wyrzucani z pracy".

Gość odniósł się także do opinii Komisji Weneckiej, stwierdzając, że wprowadza ona w życie to, co określa się mianem "Europy dwóch prędkości" przynajmniej w wymiarze prawnym. - Mamy pewną grupę państw, które mogą się tak organizować, ale inna grupa państw już tak się organizować nie powinna, bo jest młodsza, starsza, mniejsza - mówił prof. Jacek Reginia-Zacharski.

"Głupota polityczna"

Politolog zauważył, że polscy europosłowie, którzy głosowali za rezolucją, mają zapewne nadzieję, że jeśli w Polsce uda się wrócić do władzy ich obozowi, wówczas Unia Europejska wycofa się ze wszystkich nacisków na Polskę i sytuacja wróci do normy, czyli stanu sprzed objęcia władzy przez PiS.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Rzecznik rządu o rezolucji PE: to polityczne uderzenie w Polskę

Jego zdaniem jest to "polityczna głupota, to jest krótkowidztwo". - Możemy mnożyć przykłady politycznej głupoty, która doprowadziła do katastrofalnych efektów. To jest zła gra - podkreślił.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Michał Rachoń
Gość: prof. Jacek Reginia-Zacharski (politolog, Uniwersytet Łódzki)
Data emisji: 17.01.2020
Godzina emisji: 09.33

IAR/PAP, PR24/jmo