Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Barański 03.03.2020

Andrzej Anusz: wyborcy nie przyjęliby ze zrozumieniem lekceważenia sprawy koronawirusa

- Wszyscy poważni kandydaci w wyborach prezydenckich zdają sobie sprawę, że gdyby zaczęli sobie dworować z tematu koronawirusa, to zapłaciliby za to poważna cenę - powiedział dr Andrzej Anusz (Instytut Piłsudskiego). Gośćmi Polskiego Radia 24 byli także dr hab. Sławomir Sowiński, politolog (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego) oraz dr Maciej Michał Munnich, ekspert ds. Bliskiego Wschodu (Katolicki Uniwersytet Lubelski).
Posłuchaj
  • Andrzej Anusz: Nie należy lekceważyć sprawy koronawirusa. (Temat Dnia / Gość PR24)
  • Sławomir Sowiński: Przeżywamy emocje. Zagrożenie koronawirusem może spowodować zmianę formuły kampanii wyborczej. (Północ Południe / PR24)
Czytaj także

Sejm uchwalił w poniedziałek ustawę dotyczącą szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa. Za głosowało 400 posłów, 11 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. Ustawa ma wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.

- Ta debata i zwołanie posiedzenia Sejmu ws. koronawirusa w Europie i na świecie wpisuje się w naszą bieżącą politykę, trwającą kampanie prezydencką - stwierdził Andrzej Anusz. - Przekaz płynący z obozu rządzącego, jak i partii opozycyjnych, był bardzo konstruktywny. To wynika z powagi sytuacji, a sytuacja jest poważna - dodał.

Czytaj także:

Sejm 1200.jpg
"Reguluje sytuację nadzwyczajną i uspokaja nastroje". Poseł Porozumienia o ustawie ws. koronawirusa

Politolog zauważył, że oceniając polską polityke od strony socjologicznej, to jego zdaniem "wszyscy poważni kandydaci zdają sobie sprawę, że gdyby zaczęli sobie z tematu koronawirusa dworować, to zapłaciliby za to poważną cenę. - Sprawa jest poważna, ale decydują też względy taktyczne – nie należy lekceważyć tej sprawy. Wyborcy nie przyjęliby tego ze zrozumieniem - stwierdził gość PR 24.

 "Mieliśmy rację ws. uchodźców"

W audycji także o sytuacji na granicy turecko-greckiej. Od kiedy Ankara ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać osób, chcących przedostać się do Europy, ponad 10 tys. migrantów, głównie z Syrii, ale też innych krajów Bliskiego Wschodu i Afganistanu przybyło na granice Turcji z UE.

Andrzej Anusz podkreślał, że sytuacja dotycząca syryjskich imigrantów jest napięta. Mówił też o tym, w jakim stopniu może wpływać na kampanię prezydencką.

- To kompletnie inna sytuacja niż ta z 2015 roku. Wtedy Angela Merkel mówiła do emigrantów: "witamy", "zapraszamy". Stanowisko, które prezentuje oficjalnie Unia Europejska, to stanowisko, które polski rząd oraz Prawo i Sprawiedliwość prezentowało w 2015 roku i konsekwentnie przez kolejne lata tego broniło - podkreślał Andrzej Anusz. - Nie spodziewam się, żeby opozycja wystąpiła z hasłami wpuszczenia uchodźców, czy specjalnego dla nich statusu, bo stanowisko UE jest teraz inne - oznajmił.

CZYTAJ TAKŻE: <<<<"Chce wykorzystać temat koronawirusa do walki politycznej". Ozdoba o wpisie Kidawy-Błońskiej

Zdaniem politologa obóz rządzący będzie mógł pokazać teraz Polakom: "mieliśmy rację, nasze stanowisko jest dziś podstawowym stanowiskiem UE". - PiS może zdyskontować tę sytuację - zakończył politolog.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Temat dnia/Gość PR24Północ-Południe

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Goście: dr Andrzej Anusz (Instytut Piłsudskiego), dr hab. Sławomir Sowiński (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego) oraz dr Maciej Michał Munnich (Katolicki Uniwersytet Lubelski).

Data emisji: 03.03.2020

Godzina emisji: 10:33, 12:33

PR24/PAP/tb