Mała ilość opadów i niemal bezśnieżna zima spowodowały, że w ostatnich tygodniach w Polsce panowała dotkliwa susza. St. kpt. Krzysztof Batorski wskazał, że nawet deszczowa pogoda z ostatnich dni niewiele zmieniła sytuację – Ściółka w lasach i na nieużytkach rolnych jest wciąż sucha. Żeby uległo to poprawie, opady musiałyby trwać kilkanaście dni bez przerwy - podkreślił gość Polskiego Radia 24.
Rzecznik Lasów Państwowych: na ochronę przeciwpożarową przeznaczamy co roku 100 mln zł
Mit, którego musimy się pozbyć
Brak opadów i sucha ściółka przyczyniły się do zwiększonej liczby pożarów, których powodem jest również wiosenne wypalanie traw, czyli coroczny problem, z jakim muszą zmagać się strażacy. Rzecznik KG PSP zaznaczył, że w ciągu doby wyjeżdżają oni do ok. 1,5-2 tys. interwencji, a połowa z nich to pożary.
- Musimy pozbyć się mitu, że wypalanie trawy użyźnia glebę. Powoduje to najczęściej tylko poważne pożary obejmujące rozległe tereny. Należy przeprowadzić w tym zakresie mocną edukację, która być może pomogłaby zmienić mentalność mieszkańców naszego kraju - podkreślił.
Ogień pędzący z prędkością 30 km/h
Pracowity weekend strażaków. Walczyli z żywiołem niemal w całej Polsce
St. kpt. Krzysztof Batorski zaznaczył, że ogień zabija wszystko, co spotka na swojej drodze. Pożary osiągają prędkość nawet 30 km/h. – Nikt ani nic nie jest w stanie uciec. Giną nawet sami podpalacze. Pożary niszczą bezpowrotnie środowisko naturalne, w tym lęgowiska ptaków oraz miejsca żerowania zwierząt. Ginie również wiele owadów użyźniających glebę - dodał.
Od początku roku strażacy wzięli udział w ponad 170 tys. interwencjach, z czego niemal 70 tys. to wyjazdy do pożarów.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej
Data emisji: 04.05.2020
Godzina emisji: 15.35
Polskie Radio 24/db