Na specjalnej konferencji prasowej Rafał Trzaskowski, który zastąpił w roli kandydata Koalicji Obywatelskiej Małgorzatę Kidawę-Błońską, rozpoczął swoją kampanię przed wyborami prezydenckimi. Bogdan Pęk stwierdził, że na krajowej scenie politycznej "jest formacja suwerennej Polski i jest formacja Polski niesuwerennej". – Pan Trzaskowski został wystawiony jako kandydat Polski niesuwerennej, podległej, zmierzającej do likwidacji tej suwerenności – wskazał były europoseł.
Antoni Macierewicz: działania Rafała Trzaskowskiego nieudolne, jako kandydat kompromituje PO
Olbrzymie zadłużenie Warszawy
Pod względem politycznym rozmówca Michała Rachonia określił Rafała Trzaskowskiego mianem "cienkiego Bolka". Zaznaczył, że jego dokonania, jako włodarza Warszawy, "są dramatyczne".
- Należy podkreślić, że Warszawa, dysponująca budżetem w wysokości 17 mld zł, jest zadłużona na 6 mld zł, a spółki podległe ratuszowi zadłużone są na kolejne 6 mld zł. To prawie dług równy budżetowi miasta. Doprowadził je do ruiny, nie zrealizował żadnych zobowiązań podjętych w kampanii, z wyjątkiem zobowiązań wobec LGBT. Sytuuje go to po skrajnie lewackiej stronie tych, którzy mogliby głosować na Platformę Obywatelską - powiedział Pęk.
Atak na TVP
Wiele komentarzy wywołała jedna z zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego, którą ogłosił podczas niedzielnej konferencji. Obiecał powstanie nowej telewizji publicznej , "bez TVP Info, bez »Wiadomości«". - Bez publicystyki politycznej, bez tego wszystkiego, co dzisiaj tak zatruwa nasze życie publiczne - mówił.
Radosław Fogiel: za Rafałem Trzaskowskim nie stoi wiarygodność zrealizowanych obietnic
- Pierwszy atak oczywiście na media. Co jest jądrem dzisiejszej demokracji? Minimum informacji o tym, do czego zmierzają kandydaci i formacje polityczne, jakie są ich zamiary oraz dokonania. Jaki mamy układ w Polsce? Jest ogromna przewaga mediów antyrządowych, opcji niemieckiej. A co mówi Trzaskowski? To, że zlikwiduje ostatni przyczółek suwerennych polskich mediów zależących wyłącznie od demokratycznie wybranych władz, czyli od polskiego społeczeństwa - wskazał Bogdan Pęk.
"Poza jawnie eksponowaną lewicowością nie reprezentuje innej ideologii"
Jak zauważył, gdyby Rafał Trzaskowski został prezydentem, mógłby "rzucać kłody pod nogi rządowi, blokować, destabilizować i doprowadzić do całkowitego załamania skutecznego działania obecnej władzy".
- Jest również typem człowieka, który sam nie reprezentuje żadnej ideologii, z wyjątkiem eksponowanej jawnie lewicowości czy wręcz lewactwa. Będzie narzędziem mającym poważnie osłabić obecny układ rządzący - dodał były senator.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Bogdan Pęk, były senator i europoseł
Data emisji: 18.05.2020
Godzina emisji: 09.42
Polskie Radio 24/db