20:18 280620-22-39-47-Publicyści 2.mp3 Mirosław Skowron, Michał Wróblewski i Michał Rachoń o szansach w II turze wyborów ("Temat dnia / Gość PR24")
Exit poll: Andrzej Duda zwycięzcą I tury wyborów prezydenckich
Znamy wyniki sondażowe I tury wyborów prezydenckich. Prezydent Andrzej Duda wszedł do II tury z wynikiem 41,8 proc. Zmierzy się w niej z Rafałem Trzaskowskim, który uzyskał 30,4 proc. poparcia. Według sondażu exit poll frekwencja wyniosła 62,9 proc. W Polskim Radiu 24 o możliwościach rozstrzygnięcia II tury wyborów prezydenckich mówili publicyści Mirosław Skowron, Michał Wróblewski i Michał Rachoń.
Mirosław Skowron rozważał, jaki może być wpływ wyborców Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka na II turę. Jego zdaniem należy spodziewać się, że część z nich w ogóle nie pójdzie na wybory 12 lipca.
- Uważam, że absencja będzie proporcjonalnie podobna w przypadku wyborców Krzysztofa Bosaka, jak i w przypadku Szymona Hołowni. Natomiast moje wyczucie jest takie, że z tych, którzy nie zdecydują się pozostać w domach, większość wyborców Szymona Hołowni zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego, a większość wyborców Krzysztofa Bosaka zagłosuje na Andrzeja Dudę - mówił publicysta.
Skomentował także największe błędy wspomnianych kandydatów. Szymon Hołownia po zakończonym głosowaniu wyraził żal w związku z wysokim wynikiem Andrzeja Dudy. Także wcześniej ten kandydat deklarował, że sam w II turze zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego. - To jest trochę oddawanie walkowerem, bez walki, tego, co ma być zalążkiem, jak rozumiem, nowego ruchu politycznego, nowej partii politycznej w przyszłości. To jest błąd Szymona Hołowni - mówił Mirosław Skowron.
- Tak samo, mam wrażenie, błędem Krzysztofa Bosaka jest próba utrzymywania tego żelaznego dogmatu dla wielu konfederatów, czyli tego, że PiS i Platforma to są dwie strony tego samego medalu i że oni jednakowo nie lubią obu tych kandydatów - dodał publicysta, podkreślając, że odczucia wyborców Konfederacji są odmienne od odczuć jej polityków.
Zobacz także:
Michał Wróblewski stwierdził, że wyniki wyborów go nie zaskoczyły, bo na podobne liczby wskazywały przedwyborcze sondaże. - Oczywiście katastrofalne absolutnie wyniki Roberta Biedronia i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Szczególnie w przypadku lidera PSL-u widać moment, w którym on się znajduje, moment, który dla niego jest politycznie najgorszy. A jeszcze kilka miesięcy temu wielu spodziewało się, że Władysław Kosiniak-Kamysz może, razem z Ludowcami, stać się drugą siłą polityczną w Polsce - komentował publicysta.
"Dziękuję i gratuluję kontrkandydatom". Andrzej Duda po ogłoszeniu wyników wyborów
Odnosząc się zaś do możliwych przepływów elektoratów między I a II turą stwierdził, że ciekawa jest sprawa dotycząca wyborców Szymona Hołowni, który tydzień temu wprost zadeklarował, że w II turze zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego, a później próbował się z tego wycofywać. - Szymon Hołownia powiedział mi, że on sam nie przekaże poparcia, to znaczy nie wezwie swoich wyborców do zagłosowania na Rafała Trzaskowskiego. No i to jest ta niespójność komunikacyjna, bo Hołownia sam mi powiedział, że on poinformuje, na kogo odda głos. A chyba nie spodziewamy się, że zagłosuje na Andrzeja Dudę - wyjaśnił Michał Wróblewski.
- Wydaje mi się, że kandydaci, Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, bardziej będą apelować do elektoratów niż do konkretnych kontrkandydatów z I tury wyborów - dodał.
Czytaj również:
W trakcie dyskusji do rozmowy dołączył także Michał Rachoń, który został zapytany o to, czy Andrzej Duda może być spokojny o II turę wyborów, skoro Rafał Trzaskowski traci do niego tak dużo punktów procentowych.
- Prezydent nie może być spokojny o II turę. (...) Ale też nie jest tak, że ten wynik wyborczy stawia Rafała Trzaskowskiego jako faworyta tego wyścigu - odparł Michał Rachoń.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR2"
Prowadzi: Krzysztof Świątek
Goście: Mirosław Skowron ("Super Express"), Michał Wróblewski (wp.pl), Michał Rachoń (TVP)
Data emisji: 28.06.2020
Godzina emisji: 22.35
PR24/jmo