Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na rosyjski Gazprom prawie 213 milionów złotych kary za brak współpracy w dochodzeniu w sprawie budowy gazociągu Nord Stream 2. Taki obowiązek wynika z przepisów europejskich, na których opiera się polska ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów.
Wygrana z Gazpromem to mniejsze koszty PGNiG. Spółka podała statystyki
POSŁUCHAJ
08:40 PR24_MPLS 2020_08_03-13-33-57.mp3 Tomasz Chróstny o karze nałożonej na Gazprom i postępowaniu prowadzonym w związku z budową gazociągu Nord Stream 2 ("Temat dnia/Gość PR24")
- Nałożona kara to równowartość 50 mln euro, tj. maksymalny pułap wynikający z art. 160 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów za brak współpracy, za nieudzielenie informacji przez przedsiębiorcę w toku prowadzonego postępowania. Ma to przestrzegać przed próbami jego torpedowania - podkreślił Tomasz Chróstny.
Prezes PGNiG Jerzy Kwieciński nie wyklucza następnego arbitrażu z Gazpromem
Media: statek, który ma ukończyć Nord Stream 2, znów zmienił właściciela
Nie wszyscy chcieli współpracować z UOKiK
UOKiK prowadzi postępowanie ws. stworzenia konsorcjum budującego gazociąg bez wymaganej zgody Urzędu. Prezes UOKiK postawił zarzuty w tej sprawie w sumie sześciu spółkom, oprócz Gazpromu m.in. szwajcarskiej firmie Engie i holenderskiemu Shellowi.
- Cztery z nich współpracowały, dwie zaś nie przekazały nam żądanych umów oraz informacji istotnych dla prowadzonego postępowania. Z tego względu maksymalna możliwa do zastosowania sankcja za brak współpracy. Kilkukrotnie o to prosiliśmy. Gazprom nie skorzystał jednak z wyciągniętej przez nas ręki. Engie został ukarany w zeszłym roku - wskazał rozmówca Antoniego Trzmiela.
Gazprom odwoła się od decyzji?
Wydana decyzja nie jest prawomocna i Gazprom ma możliwość odwołania się. Gość Polskiego Radia 24 zapewnił, że UOKiK jest na to gotowy.
- Zebrany materiał zawsze jest tak przygotowany, by mógł obronić się przed właściwym sądem. Również w ramach przepisów europejskich posiadamy mechanizmy, które pozwalają na wyegzekwowanie tego typu kar finansowych - wskazał.
Ekspert: postępowanie prowadzone przez UOKiK będzie wpływało na możliwość ukończenia Nord Stream 2
Kolejne postępowanie w toku
Tomasz Chróstny dodał, że równolegle wobec spółek prowadzone jest także postępowanie w oparciu o prawo antymonopolowe.- Chodzi o brak zgłoszenia i uzyskania zgody przy budowie i finansowaniu gazociągu Nord Stream 2. Mówimy o koncentracji, która w ten sposób jest realizowana. To postępowanie jest już na końcowym etapie. Do przedsiębiorców dotarło szczegółowe uzasadnienie zarzutów. Czekamy na wyjaśnienia z ich strony - zaznaczył prezes UOKiK.
Jak wyjaśnił, dokonanie koncentracji bez zgody jest zagrożone sankcjami finansowymi do wysokości 10 proc. rocznego obrotu. Co więcej, w przypadku gdy nie ma możliwości w inny sposób doprowadzenia do stanu rynkowego zgodnego z konkurencyjnością, ustawa przewiduje dodatkowe sankcje.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Data emisji: 03.08.2020
Godzina emisji: 13.35
Polskie Radio 24/db