W piątek po południu przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest przeciwko decyzji sądu o dwumiesięcznym areszcie dla aktywisty LGBT, Michała Sz. (podającego się za "Małgorzatę"). Chodzi o uszkodzenie w czerwcu furgonetki z hasłami anty-LGBT.
Awantura na Krakowskim Przedmieściu. Aktywiści LGBT próbowali zablokować wykonanie postanowienia sądu
Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Dunja Mijatović zaapelowała w sobotę o "natychmiastowe uwolnienie" Michała Sz., ps. Margot, wobec którego sąd zastosował w piątek dwumiesięczny areszt. Zdaniem komisarz, ten fakt wysyła niepokojący sygnał, jeśli chodzi o wolność słowa w Polsce i prawa osób LGBT.
"Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa"
Wojciech Reszczyński zauważył, że posłowie Lewicy i KO występują w obronie osoby, która dopuściła się czynów niezgodnych z prawem. - To samo środowisko, które broniło wolnych sądów, teraz na nie pluje. To sąd właśnie nałożył na Michała Sz. dwumiesięczny areszt i dlatego został on zatrzymany. Powinniśmy to wszystko wiedzieć, zanim wysłuchamy tych pełnych patosu określeń o zagrożeniu demokracji. Te środowiska chcą nie po raz pierwszy popsuć nam opinię w Europie i wywołać permanentny nastrój rewolucyjny, nie można się na to nabrać - podkreślał.
45:50 [PR24]PR24 (PCM) 8 sierpień 2020 14_07_33.mp3 08.08.2020 Wojciech Reszczyński, Andrzej Rafał Potocki, Adam Borowski (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
- Te środowiska odrzucają oskarżenia, oświadczając, że są prześladowani ze względu na swoją orientację seksualną. Nie można się temu dyktatowi podporządkować, wszyscy jesteśmy równi wobec prawa, które należy egzekwować - dodał publicysta.
Adam Borowski podkreślał, że na nagraniach krążących w Internecie widać kto jest agresorem. - Ten człowiek zaatakował działacza pro-life. Już widzę te komentarze, gdyby ktoś ze środowiska prawicowego zaatakował działacza LGBT. Teraz okazuje się, że sprawca nie może być zatrzymany, bo to jest opresja. Ten człowiek jest przestępcą - stwierdził.
Robert Tekieli o zamieszkach po zatrzymaniu aktywisty LGBT: trwa rewolucja kulturowa
"Demonstracje idą w kierunku przemocy"
Jak stwierdził Andrzej Rafał Potocki opozycja ws. Michała Sz. gra wspólnie z ruchami LGBT, tak eskalować emocje wokół tej sprawy. - Tak by wyborcy nie mieli możliwości spokojnej oceny tego, co robi rząd, by cieszyć się z wygranych wyborów. - Na taką ocenę, z punktu widzenie opozycji, nie wolno dać czasu i trzeba wykorzystać wszystkie środki, by uderzyć natychmiast. Do tego celu pięć lat temu używano Komitetu Obrony Demokracji, były demonstracje i wyjścia na ulice. Teraz wybrano małą grupę podatną na manipulacje - ocenił.
- Następuje przekroczenie pewnej granicy w stylu, takim, jaki obserwujemy w USA, tzn. nie mamy już do czynienia ze zwykłymi manifestacjami, to jest atak na samochód, kierowcę, profanacje pomników. Demonstracje są coraz bardziej agresywne i idą w kierunku przemocy, tego jeszcze nie było - nadmienił.
Czytaj także:
W drugiej części audycji poruszono także temat umowy rozszerzającej współpracę militarną pomiędzy Polską a USA, która ma zostać podpisana 15 sierpnia. Dokumenty dotyczące uzgodnionego 30 lipca porozumienia o wzmocnionej współpracy obronnej (Enhanced Defence Cooperaation Agreement) podpiszą minister obrony Mariusz Błaszczak i sekretarz stanu USA Mike Pompeo.
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Wojciech Reszczyński, Andrzej Rafał Potocki, Adam Borowski
Data emisji: 08.08.2020
Godzina emisji: 14.06
PR24/ka