Przełomu w sprawie sankcji dla Białorusi nie przyniosło zorganizowane w Brukseli spotkanie szefów dyplomacji z 27 krajów, a to oznacza, że sprawą zajmą się europejscy przywódcy na rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczycie.
"Nie ma powrotu do sytuacji sprzed wyborów". Małgorzata Bonikowska o sytuacji na Białorusi
Unijna lista sankcyjna licząca około 40 nazwisk została już wstępnie uzgodniona przez ekspertów, ale na szczeblu politycznym pojawiły się problemy - i najpierw ambasadorowie, a teraz ministrowie, nie przełamali impasu. Jednomyślną zgodę blokuje Cypr, który uzależnia poparcie dla sankcji wobec reżimu w Mińsku od nałożenia na Turcję restrykcji za wiercenia na Morzu Śródziemnym.
Łukaszenka coraz bardziej kontroluje sytuację
Dr Agnieszka Bryc zwracała uwagę, że w najbliższym czasie trudno się spodziewać radykalnej zmiany sytuacji na Białorusi. - W pierwszych dniach sierpnia Aleksander Łukaszenka był ewidentnie wystraszony, dzisiaj jednak sytuacja jest pod znacznie większą kontrolą, służby bezpieczeństwa nie wyłamują się. Empatyczne zachowanie służb dyplomatycznych wobec protestujących skończyło się falą dymisji i odwołania białoruskich ambasadorów z różnych stolic, zwłaszcza Europy Zachodniej - przypominała.
- Dowódców białoruskich służb bezpieczeństwa wymieniono na jeszcze bardziej radykalnych funkcjonariuszy. Rysy na wizerunku białoruskiej władzy nie są dzisiaj wyraźne, co jednak nie oznacza komfortowej sytuacji dla Łukaszenki i jego ekipy - dodała ekspert.
Weto Cypru
Zdaniem gościa audycji na zmianę sytuacji mogłyby wpłynąć bardziej radykalne działania Rosji lub naciski państw Zachodu. - Po dzisiejszych spotkaniach w Brukseli sprawie nałożenia sankcji na Białoruś UE rozbiła się o weto Cypru, który powiązał swoje stanowisko z analogicznym nałożeniem sankcji na Turcję, dla tego kraju ważniejsza jest flanka południowa, a tam trwa spór pomiędzy Cyprem, Turcją i Grecją - powiedziała.
25:25 PR24_MPLS 2020_09_21-20-33-12.mp3 21.09.2020 dr Agnieszka Bryc (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
Rosja nie godzi się na radykalne rozwiązania
- Łukaszenka od lat powstrzymywał się przed pogłębianiem integracji z Rosją. Ma świadomość tego, jak bardzo Białoruś jest spenetrowana przez Rosję i od niej uzależniona, przez lata usiłował zachować równowagę pomiędzy absolutną dominacją Rosji a romansem z Europą. Rosja nie godzi się na radykalne rozwiązania, Putin ma świadomość tego, że białoruskie społeczeństwo jest ostatnim w bloku Wspólnoty Niepodległych Państw tak ewidentnie prorosyjskim - zaznaczyła Dr Agnieszka Bryc.
Czytaj również:
Białoruskie MSW poinformowało, że wczoraj podczas protestów opozycji w całym kraju zatrzymano 442 osoby, z tego w Mińsku 266. Według tych danych w aresztach do czasu rozpraw sądowych pozostanie 330 osób.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Łukasz Sobolewski
Gość: dr Agnieszka Bryc
Data emisji: 21.09.2020
Godzina emisji: 20:33
PR24/ka