Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Kinga Poniewozik 28.01.2021

"Dziwię się, że ta sprawa wywołuje tak szalone emocje". Jan Pietrzak o protestach po publikacji wyroku TK

- Potrzebna była zmiana pewnego punktu w przepisach aborcyjnych. Tego dokonano, to zostało zatwierdzone. Nie widzę tutaj jakiegoś rewolucyjnego momentu, który powodowałby takie szaleństwo, jakie obserwujemy w wykonaniu histerycznych grup jakichś emocjonalnych pań - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Jan Pietrzak. 
Posłuchaj
  • Jan Pietrzak o protestach Strajku Kobiet ("Temat dnia/Gość PR 24")
Czytaj także

Trybunał Konstytucyjny opublikował w środę uzasadnienie wyroku z października ubiegłego roku ws. przepisów o dopuszczalności aborcji.

- To jest konstytucyjne prawo do życia. Nie można zmienić swobodnie, bezkarnie, prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Można tylko zrobić niewielkie wyjątki. I tak to jest teraz w tym nowym wyroku. Sprawa jest oczywista, prawo do życia od poczęcia jest kluczowe. Dlatego dziwię się, że wywołuje to takie szalone emocje. Przecież istotą ludzkiego losu jest, żeby chronić to ziarenko, z którego wyrasta człowiek, a nie przeciwstawiać się temu. To jest decyzja społeczności, w której się żyje, to, jakie prawa obowiązują, jaki jest stosunek do życia i śmierci - podkreślił Jan Pietrzak.

Jarosław Krajewski 1200.jpg
"Opozycja realizuje dyrektywę Palikota". Poseł PiS o protestach po publikacji wyroku TK

W 47 miastach w Polsce odbyły się protesty organizowane przez Strajk Kobiet. Przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie zebrało się kilkaset osób. Złamano obowiązujące limity zgromadzenia w czasie pandemii. 

- Nasza dobrotliwa policja, jak zwykle miłosierna, nie stosuje wszystkich przepisów, jakie powinna. Są takie państwa na świecie, np. Holandia, gdzie gdy zbiera się tłum nielegalnie, bo nie powinien się zbierać w związku z epidemią, policja trzy razy ogłasza 'proszę się rozejść', a jak oni tego nie robią, to służby natychmiast uruchamiają polewaczki, czy inne tego rodzaju, żeby tłum zaczął respektować prawo. Nasze służby są dosyć miłosierne. Nie wiem, czy to dobrze, czy to źle, ale tak to obiektywnie wygląda - zaznaczył gość audycji.     

Paradoksalna sytuacja

Jan Pietrzak stwierdził, że w przypadku tego rodzaju protestów mamy do czynienia z sytuacją paradoksalną. - O represjach mówią ci sami, którzy 2-3 lata temu krzyczeli: konstytucja!, konstytucja! Zatruwali całej Polsce głowy tymi plakatami. Jeżeli konstytucja jest wykonywana i prawo zaczyna działać, to oni są już przeciwko tej konstytucji. Lewica traktuje ją jak huśtawkę. Co im pasuje, to z niej biorą - dodał. 

- Żyjemy w cywilizacji życia i popieramy je w każdej sprawie, czy żyjemy w cywilizacji śmierci, z którą mieliśmy do czynienia, kiedy u nas panowali Niemcy czy Rosjanie. To są inne cywilizacje. Niemiecką i rosyjską traktujemy jako barbarzyńskie, które nie szanują życia - podsumował gość audycji. 


Posłuchaj
15:46 _PR24_AAC 2021_01_28-13-39-09.mp3 Jan Pietrzak o protestach Strajku Kobiet ("Temat dnia/Gość PR 24")

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"

Prowadził: Antoni Trzmiel

Gość: Jan Pietrzak

Data emisji: 28.01.2021

Godz. emisji: 13.33

kmp