Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 20.04.2021

"Obawiam się tego kompromisu". Łukasz Jasina o rozmowach USA-Rosja

 - Agresja Rosji na Ukrainę jest możliwa, choć nie jest logiczna. Putin już kilka razy pokazał, że logiczny nie jest, wszystko zależało będzie od tego, czy osiągnie zamierzone cele, jak wymuszenie spotkania na szczycie z Joe Bidenem czy akceptacji Nord Stream 2 - mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Jasina (PISM). 

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew, który rozmawiał w poniedziałek telefonicznie z doradcą Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jakiem Sullivanem, zapewnił go, że jest gotów na dalsze rozmowy z USA o normalizacji stosunków dwustronnych - podała agencja RIA Nowosti. Patruszew oznajmił również, że amerykańskie sankcje nałożone na Moskwę są "bezpodstawne".

Cezary GMyz.jpg
Koncentracja wojsk Rosji przy Ukrainie. Cezary Gmyz: Rosjanie zaatakują w ciągu dwóch tygodni

Łukasz Jasina komentował działania Rosji i zaogniającą się sytuację wokół Ukrainy. - Niestety Putin w ostatnich tygodniach osiągnął całkiem sporo, choćby stanowisko niemieckiej czy francuskiej dyplomacji wobec Ukrainy, które stawia niemal na równi agresora i ofiarę - zauważył.

Jak zaznaczył ekspert, kluczowe będzie stanowisko, jakie w sprawie Ukrainy zajmą USA. - Stany Zjednoczone mają swoje problemy wewnętrzne do rozwiązania, nie zależy im na mocniejszym angażowaniu się w wiele spraw międzynarodowych. Obawiam się kompromisu USA z Rosją. Stany Zjednoczone uprawiają politykę dwutorową, z jednej strony Joe Biden deklarował chęć spotkania z Putinem, z drugiej ostro potraktował Rosję w kwestii sankcji. W ciągu najbliższego tygodnia czy dwóch będziemy mieli pewność, czy Władimirowi Putinowi te kompromisy wystarczą - ocenił.

- Niestety ciągle mamy w pamięci, co się działo w marcu i kwietniu 2014 r. O Rosji zawsze należy myśleć w kategoriach, że jest to państwo zbójeckie, dość niezrównoważone - dodał gość audycji.

Posłuchaj
21:10 PR24_mp3 2021_04_20-11-36-57.mp3 Łukasz Jasina o sytuacji na Ukrainie (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)

Odnosząc się do ewentualnego konfliktu zbrojnego, ocenił, że dysproporcja sil rosyjskich i ukraińskich zmniejszyła się znacznie od 2014 r., ale nadal jest olbrzymia. - Jedyne co w Rosji się udaje w ciągu ostatnich lat, i zawsze się udawało, to wojsko. To nie jest armia, którą można pokonać bez zaangażowania dużych sił międzynarodowych. To ma znaczenie także dla nas - podkreślał.

Czytaj także:

Jak podał kilka dni temu ukraiński wywiad wojskowy, według stanu z początku marca przy granicy ukraińskiej rozlokowane były rosyjskie wojska w sile dwóch armii powietrznych, obrony powietrznej oraz Floty Czarnomorskiej, a w stanie gotowości było 28 batalionowych grup taktycznych na orłowsko-woroneskim, dońskim i krymskim kierunku operacyjnym.

Łącznie rozlokowanych było w tamtym rejonie 89 tys. żołnierzy. Wywiad twierdzi, że orientacyjnie zakończenie rozlokowywania rosyjskich sił i sprzętu w pobliżu granicy z Ukrainą i na zaanektowanym Krymie oczekiwane jest 20 kwietnia, a liczebność składu osobowego do tej daty powinna się zwiększyć do 110 tys. osób.

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Gość: Łukasz Jasina (PISM)

Data emisji: 20.04.2021

Godzina emisji: 11.36

PR24/ka