Komisja Europejska przedstawiła propozycję przepisów dotyczących paszportów szczepionkowych, które będą zawierać informacje o przebyciu COVID-19, wyniku testu na koronawirusa oraz o zaszczepieniu i rodzaju przyjętego preparatu. Paszporty covidowe mają ułatwić przemieszczanie się po krajach Unii Europejskie w dobie pandemii, ale wiąże się z nimi także sporo kontrowersji.
Polska i Irlandia pod koniec maja będą testować paszport covidowy
- Mówimy o instytucji dokumentu, który będzie dotyczył tylko i wyłącznie Unii Europejskiej. Nazywanie go paszportem jest mylące - tłumaczył Robert Tekieli. Dodał, że z informacji, które obecnie posiadamy, wynika, że jest to "zwykłe zaświadczenie" potwierdzające zaszczepienie przeciwko COVID-19 lub przebycie choroby i bycie ozdrowieńcem albo negatywny wynik testu na koronawirusa.
Stwierdził, że uprawnień, które dawałby tego typu dokument, nie nazwałby przywilejami.