Gość PR24 mówił o sejmowym głosowaniu w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i podziale opozycji w tej sprawie. Jego zdaniem, głosowanie to oddało rzeczywisty kształt sceny politycznej w Polsce. W koalicji rządzącej, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, przeciwko projektowi opowiedzieli się posłowie Solidarnej Polski.
"Iluzoryczność zjednoczonej opozycji"
- Po pierwsze głosowanie pokazało pęknięcia w obozie Zjednoczonej Prawicy, ale nie wyciągałbym z tego wniosków takich, że za chwilę dojdzie do rządów mniejszościowych. Z kolei po drugiej stronie barykady mamy urealnienie sytuacji, czyli iluzoryczność bytu pod nazwą zjednoczona opozycja - tłumaczył prof. Reginia-Zacharski.
Zandberg: Fundusz Odbudowy to zdobycie się przez elity europejskie na odwagę
Posłowie Koalicji Obywatelskiej mieli wstrzymać się od głosu i w większości trzymali się dyscypliny. Wyłamał się Franciszek Sterczewski, który poparł projekt. Prof. Reginia-Zacharski powiedział, że wstrzymanie się przez Platformę od głosu w sprawie KPO pokazało, iż budując swoją narrację na napięciu, doprowadziła ona do sytuacji, że zagłosowanie "za" byłoby niespójne.
"PO zaplątała się"
W Lewicy wstrzymał się, jako jedyny, Andrzej Rozenek. Wszyscy posłowie Konfederacji zagłosowali przeciw projektowi, natomiast wszyscy parlamentarzyści Polski 2050 - za. Najbardziej podzieleni byli posłowie Kukiz'15.
- Jeśli chodzi o PO, to w jej przypadku głosowanie przeciw KPO byłoby szalenie kosztowne. Wprowadzenie dyscypliny partyjnej było z kolei tak naprawdę decyzją na rzecz niegłosowania na "tak". To oddaje poziom zaplątanie się we własną narrację i strategię - podkreślił gość PR24.
25:10 PR24_mp3 2021_05_07-09-33-14.mp3 J. Reginia-Zacharski o głosowaniu ws. KPO ("Gość PR24")
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: prof. Jacek Reginia-Zacharski (Uniwersytet Łódzki)
Data emisji: 07.05.2021
Godzina: 09:33