Gość PR24 mówił między innymi o sytuacji na Białorusi w kontekście przedłużonego aresztu dla Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta. Jak powiedział, nie wolno zapominać też o tym, że w białoruskich więzieniach osadzone są setki ludzi, które białoruska opozycja oraz instytucje międzynarodowe klasyfikują jako więźniów politycznych.
- Nie szedłbym w przesadę, nie wydaje mi się, by unijne instytucje czy zachodni obserwatorzy już z pełnym entuzjazmem podeszliby do władzy w Mińsku. To jeszcze nie jest tak, że my dzwonimy i pytamy, co życzyłby sobie Mińsk, to raczej jest kwestia tego, czego chcecie żeby rozwiązać kryzys. W tym kontekście mam szczerą nadzieję, że takie telefony się pojawią - mówił Bartosz Tesławski.
"Rozwiązanie według Mińska jest proste"
Odnosząc się do możliwego rozwiązania kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, powiedział że warto pamiętać o pierwszym buncie cudzoziemców w ośrodku strzeżonym. Grupa około 100 migrantów wszczęła awanturę w Wędrzynie. Mężczyźni wybili szyby, zdemolowali część wyposażenia, wykrzykiwali "freedom" ("wolność" - przyp. red.). Mieli również wskazywać, że celem ich podróży nie jest Polska. Podkreślali, że chcą dostać się do Niemiec. Migranci próbowali również sforsować ogrodzenie.
- Nie możemy spodziewać się, że kilka telefonów choćby Angeli Merkel do Aleksandra Łukaszenki załatwi sprawę i dojdzie do deeskalacji konfliktu. Władza białoruska nie mogłaby sobie na to pozwolić, ponieważ wtedy przestałaby mieć źródło nacisku na nas. Cały czas też, Mińsk i Moskwa będą oskarżać Zachód o to, że ten nie chce sprawy rozwiązać, a rozwiązanie jest proste, dajcie pieniądze i uznajcie wybory prezydenckie na Białorusi - mówił publicysta.
20:51 PR24_mp3 2021_11_26-13-07-10.mp3 B. Tesławski o konieczności koordynowania działań ws. rozwiązania kryzysu na granicy ("Gość PR24")
Czytaj także:
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Bartosz Tesławski z portalu nawschodzie.eu
Data emisji: 26.11.2021
Godzina: 13:07