Czy wariant omikron powinniśmy rzeczywiście nazywać "lżejszą odmianą" koronawirusa? Zdaniem prof. Andrzeja Fala "nie mamy jednoznacznych skal porównań".
- Z jednej strony patrzymy na jego zakaźność i wiemy, że omikron jest dużo bardziej zakaźnym wariantem niż poprzednie - powiedział.
Jak wytłumaczył prezes Zarządu Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, naturalne jest to, że nowe warianty są bardziej zakaźne, bo muszą one "wyprzeć te już istniejące".
- Wydaje się, że choroba wywołana odmianą omikron, w porównaniu do choroby wywołanej odmianą delta, jest trochę inna - stwierdził. - Zdecydowanie słabiej zagraża dolnym drogom oddechowym, co jak dotąd przy zachorowaniu na COVID-19 było największym problemem - kontynuował.
Prof. Andrzej Fal przypomniał, że wcześniej, pacjenci, którzy zachorowali na COVID-19, największy problem mieli właśnie z dolnymi drogami oddechowymi. Nie mogli oni oddychać, wymagali wysokoprzepływowej tlenoterapii, podłączenia do respiratora czy nawet pozaustrojowego utlenowania krwi, czyli ECMO.
- To był podstawowy, w ostrym okresie infekcji, problem medyczny - dodał. - W przypadku wariantu omikron wydaje się, że ten problem zszedł na szczęście na drugi plan - oświadczył.
Przy zakażeniu wariantem omikron wirus atakuje górne drogi oddechowe, czyli śluzówkę nosa, zatoki, gardło, krtań.
- To są dominujące objawy kliniczne - podkreślił. - Omikron jest we wstępnej fazie obserwacji (...), dlatego ten okres jest zbyt krótki, aby ferować wyniki. Zgadzam się też z tym, że to nie łagodniejsza postać wirusa SARS-CoV-2, to jest kolejna, inna postać - wyjaśnił prof. Andrzej Fal.
Więcej w nagraniu.
23:58 PR24_mp3 2022_01_09-10-33-31.mp3 Prof. Andrzej Fal o wariancie omikron wirusa SARS-CoV-2 (Temat dnia)
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: prof. Andrzej Fal (prezes Zarządu Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego)
Data emisji: 09.01.2022
Godzina emisji: 10.33
bf