- Sankcje mają swoją cenę, a my wkrótce ją zapłacimy - powiedział w piątek w wywiadzie dla państwowego radia premier Węgier Viktor Orbán, który wcześniej poparł unijne sankcje nałożone na Rosję. Jednocześnie jednak Węgry wyraziły sprzeciw wobec transportowania broni do Ukrainy przez terytorium Węgier oraz zapowiedziały, że "nie ma argumentów za zerwaniem współpracy energetycznej z Rosją".
Dr Michał Kuź skomentował postawę Węgier wobec Rosji i konfliktu militarnego na Ukrainie.
- W przypadku Węgier jest pewne zaskoczenie, że one utrzymują trochę bardziej prorosyjski kurs, niż można by oczekiwać, pomimo zwrotu, który nastąpił w Niemczech. W przypadku Victora Orbana to jest - "tak, popieramy sankcje, ale zdajemy sobie sprawę, że będą nas one dużo kosztować. Rosja chce mieć swoją strefę wpływów - co my rozumiemy" - tego typu wypowiedzi padają. Jak dodają Węgrzy - "oczywiście nie pochwalamy wojny i przemocy", w związku z czym, Węgry nie zgadzają, żeby przez ich terytorium przekazywać broń Ukrainie.
Z czego wynika taka postawa Węgier wobec konfliktu zbrojnego na Ukrainie?
- To jest związane z takim małym węgierskim rewizjonizmem, który jednak jest elementem polityki Victora Orbana. Węgry to jest taki ciekawy kraj, który ze względu na traktat w Trianon tak naprawdę może wysuwać żądania terytorialne wobec każdego swojego sąsiada i może żądać, żeby on bardziej respektował prawa mniejszości węgierskiej - odpowiedział gość audycji.
24:45 PR24_mp3 2022_03_06-20-06-18.mp3 Dr Michał Kuź o postawie Węgier wobec konfliktu militarnego na Ukrainie ("Temat dnia/Gość PR24")
Czytaj także:
Ukraina walczy z rosyjską inwazją. Całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadził: Krzysztof Grzybowski
Gość: dr Michał Kuź (Uczelnia Łazarskiego)
Data emisji: 06.03.2022
Godz. emisji: 20.06
PAP/kmp