"Najważniejsze było potwierdzenie świętości 5 artykułu". Iwo Bender o przemówieniu Joe Bidena

Prezydent USA Joe Biden wygłosił przemówienie na Zamku Królewskim w Warszawie. - Słowa Putina, że denazyfikuje Ukrainę, to cyniczne kłamstwo i obrzydliwość - powiedział amerykański przywódca. Przypomniał też kłamstwa Putina, który zapewniał, że nie zaatakuje Ukrainy. W przemówieniu mocno wybrzmiały jedność NATO i siła nałożonych na Rosję sankcji.

Prezydent USA podkreślił, że siły amerykańskie są w Europie, żeby bronić sojuszników, a nie atakować Rosję. - Mamy święty obowiązek, w ramach art. 5, bronić każdej piędzi terytorium NATO - dodał.

"Nie było zbyt wielu konkretów"

- Przemówienie było o tym, że czeka nas długa walka, a tak naprawdę niestety nie zawierało ono zbyt wielu konkretów, oprócz konkretu najważniejszego. To trzeba Bidenowi oddać. Tym najważniejszym konkretem było potwierdzenie po raz kolejny świętości 5 artykułu NATO i potwierdzenie, że w razie napaści będzie się toczyć walka o każdy cal ziemi natowskiej. Jest to odstraszające, bardzo mocne twierdzenie - podkreślił Iwo Bender.

- Chcemy wierzyć, że jedność Zachodu jest teraz bardzo. Natomiast nie zapominajmy o tym, że Niemcy i Francja wyraźnie odstają od tej jedności. Dobre jest to, że administracja amerykańska bardzo mocno naciska na Niemcy. Deklaracje Olafa Scholza wynikały raczej z tych właśnie nacisków. Najważniejsze, że jedność Zachodu się trzyma - podsumował.

Czytaj także:

• "New York Times": wizyta Bidena pokazuje nową rzeczywistość, Polska centralnym punktem

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadziła: Magdalena Złotnicka

Gość: Iwo Bender

Data emisji: 27.03.2022

Godzina: 15.33

PR24