Gość Polskiego Radia 24 ocenił kadencję I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf. - Była zróżnicowana. Po ustanowieniu rządów Zjednoczonej Prawicy część sędziów Sądu Najwyższego włączyła się w walkę polityczną i próbę obalenia ustroju. Sędziowie Sądu Najwyższego chcieli zaprzeczyć temu, kto sprawuje władzę w Polsce, wbrew uprawnieniom, które dawała im konstytucja - zaznaczył.
Gersdorf odchodzi z Sądu Najwyższego. Kanthak: skrajnie upolityczniona kadencja
"Musi nastąpić weryfikacja
- I prezes Sądu Najwyższego wbrew uprawnieniom wynikających z konstytucji rozpoczęła proces demontażu państwa, ale stanowiła ona tylko wierzchołek góry lodowej. To osoba niefunkcjonująca samodzielnie, ale instrumentalnie wykorzystywana, za którą stoi cały zespół ludzi podejmujących decyzje. Jego reprezentanci pilnują, aby zostało zrobione wszystko, co można, by obalić obecną władzę w Polsce - ocenił rozmówca.
- Wola jest taka, by zbojkotować obowiązki I prezesa SN. Mamy do czynienia z próbą ograniczenia suwerenności państwa polskiego i jego organów i do takich działań uciekają się sędziowie Sądu Najwyższego - dodał.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Jacek Ozdoba: era Małgorzaty Gersdorf dobiega końca, wreszcie będziemy mieli normalny Sąd Najwyższy
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 "musimy odróżniać rangę instytucji Sądu Najwyższego, którą sędziowie SN i prezes, pani Gersdorf, znacząco obniżyli, od personaliów osób, które tam zasiadają. Musi nastąpić weryfikacja. Większość osób, które patrzą realnie na funkcjonowanie sędziów, zastanawia brak odpowiedzialności za przekraczanie i niedopełnianie obowiązków, a także łamanie konstytucji".
- Trzeba pociągać do odpowiedzialności sędziów. Pracując nad konstytucją, nie przyszło nam do głowy, że sędziowie mogą ponad demokratycznymi procedurami decydować, kto będzie rządził w państwie - podsumował mec. Piotr Andrzejewski.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Północ-Południe"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: mec. Piotr Andrzejewski
Data emisji: 30.04.2020
Godzina emisji: 12.37
pkr