Bartosz Rydliński o zamieszkach na Marszu Niepodległości: mści się brak reakcji na skrajne ugrupowania

W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Choć zgodnie z zapowiedziami miały być zmotoryzowany, wiele osób pieszo uczestniczyło w zgromadzeniu. W stolicy doszło do zamieszek i starć z policją.

Zamieszki podczas Marszu Niepodległości. Prószyński: policja reaguje adekwatnie do zagrożenia

Według dra Bartosza Rydlińskiego, politologa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, najpewniej grupy ze skrajnej prawicy atakowały funkcjonariuszy.

- Robert Bąkiewicz zapewniał, że Marsz Niepodległości będzie zmotoryzowany. Wielu udało się na to nabrać, bo był też pochód i byliśmy świadkami ekscesów - powiedział Rydliński.

- 11 listopada powinien być świętem radosnym i rodzinnym. Nie powinno być tak, że rodziny mają uciekać w popłochu przed skrajnymi ugrupowaniami - dodał. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

***

Audycja: "Północ-Południe"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Bartłomiej Rydliński 
Data emisji: 11.11.2020
Godzina emisji: 21.37

kad