"PiS traci powoli cierpliwość do niefrasobliwych". Truskawa o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy

Gość PR24 mówił między innymi o tym, czy zbliżające się sejmowe głosowanie nad przyjęciem Funduszu Odbudowy, będzie testem trwałości obozu Zjednoczonej Prawicy. Jak powiedział, nie jest o tym przekonany, ponieważ może zdarzyć się tak, że PiS potraktuje głosowanie jako test istnienia prawicy, ale może też potraktować je jako niestanowiące o Zjednoczonej Prawicy.

PiS z największym poparciem, Polska 2050 goni KO. Sprawdź nowy sondaż

Chodzi o głosowanie nad ratyfikacją unijnego Funduszu Odbudowy. Muszą to zrobić wszystkie narodowe parlamenty. Na niesubordynację w obozie Zjednoczonej Prawicy w czasie głosowanie, PiS może sobie pozwolić ze względu na fakt, iż poparcie dla Funduszu Odbudowy zadeklarowała opozycja.

"PiS traci cierpliwość"

Odnosząc się do spotkań prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego z Pawłem Kukizem, Tomasz Truskawa powiedział, że trudno spodziewać się, by resztki po ruchu Kukiz'15, mogły tworzyć koalicję rządową. - W tej chwili widać, że PiS powoli traci cierpliwość do tych niefrasobliwie traktujących zadania, jakie stoją przed koalicją rządzącą, stąd sygnał, że jeśli nie oni, to nastąpi próba utworzenia koalicji z innymi politykami - zauważył gość PR24.

Jak dodał, sytuacja w mniejszych ugrupowaniach koalicji rządzącej jest inna. - W Porozumieniu Jarosława Gowina mamy do czynienia z konfliktem wewnętrznym, mamy sprawę kwestionowania przywództwa, z kolei w Solidarnej Polsce nic takiego nie zaistniało - mówił Tomasz Truskawa.

Audycja: "Północ południe"

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Gość: Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa)

Data emisji: 08.03.2021

Godzina: 12.38