Jak podkreślił Tomasz Rzymkowski, świadkowie podczas przesłuchań przed komisją momentami sami sobie przeczą w reakcji na stres. – Pytanie pozostaje jednak zasadnicze - dlaczego unikają rzetelnych, zgodnych z prawdą odpowiedzi na pytania, które zadają członkowie komisji ds. Amber Gold. Jeśli państwo polskie będzie w sposób opieszały reagować na tego typu sytuacje to te sytuacje, kuriozalne, jakie obserwujemy podczas posiedzeń komisji ds. Amber Gold będą się pojawiać – mówił poseł Kukiz’15.
Przypomniał, że komisja zaczęła prace praktycznie 5 lat po wybuchu afery Amber Gold. – Pierwotnie, wniosek o powołanie komisji pojawił się w sierpniu 2012 roku, ale wówczas upadł. Komisja musiała rozpocząć prace praktycznie 5 lat po wybuchu afery i ta odległość czasowa dawała możliwość ucieczki od odpowiedzialności i odpowiedzi na pytania zasłaniając się niepamięcią. Wówczas, w 2012 roku, nikt nie mógłby powołać się na niepamięć – zauważył Rzymkowski.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Artur Wdowczyk.
Polskie Radio 24/pr
Jakim Prawem - więcej audycji
____________________
Data emisji: 30.03.18
Godzina emisji: 11:45