Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Piotr Krupiński 23.10.2019

O. Marek Kotyński: "Boże Ciało" to film, który wierci potężną dziurę w brzuchu

"Boże Ciało" to film, który wierci potężną dziurę w brzuchu. Wspaniałe w nim jest to, że zdziera ze wszystkich bohaterów maskę i każdy przechodzi jakąś przemianę, także widzowie - powiedział w Polskim Radiu o. Marek Kotyński, redemptorysta, teolog.
Posłuchaj
  • 23.10.2019 "Terlikowski na froncie". Recenzja filmów "Dzięki Bogu" i "Boże Ciało"
Czytaj także

W audycji zostały omówione dwa filmy o tematyce katolickiej: "Dzięki Bogu" (reż. François Ozon) oraz "Boże Ciało" (reż. Jan Komasa). - Te filmy są diametralnie różnie i dlatego warto je obejrzeć. Potraktowanie tego tematu jest w obu filmach kompletnie inne - podkreślił o. Kotyński.

"Wszyscy dojrzewają"

- "Dzięki Bogu" to film o pedofilii oczami ofiar. To film w dużej mierze oparty na faktach. Ogromna część filmu jest oparta na rzeczywistych wypowiedziach i korespondencjach. Jest to film ze świetnym aktorstwem. Ofiary pedofilii nie chcą mścić się na Kościele. Bohaterowie odnajdują także innych poszkodowanych i zawiązują komitywę - opisywał fabułę filmu gość audycji.

- Jest tu mowa o ukaraniu księdza. Ten film nikogo nie poniża, a jego wielkość polega na tym, że uświadamiamy sobie zło, które musi zostać napiętnowane. Kardynał jest uczciwy, ale jest też dziwnie ospały. Także miasto i rodzice ofiar są pytani o odpowiedzialność za ofiary. Na tym filmie wszyscy dojrzewają. Nikt nie jest tutaj poniżony. Nacisk na Kościół jest podyktowany tym, że zło się tam dokonało i nie może być zapomniane - zwrócił uwagę.

"Zdarcie masek"

Redemptorysta nie ukrywał, że był pod dużym wrażeniem filmu "Boże Ciało". - To film, który wierci potężną dziurę w brzuchu. Chłopak z poprawczaka snuje wyobrażenia o byciu księdzem. Nadarza mu się okazja i udaje mu się udawać księdza. Przejmuje parafię, robiąc to dla pieniędzy, a z czasem zaczyna zdawać sobie jaka to odpowiedzialność. Będąc na tej małej wiejskiej parafii zachowuje się jak ksiądz, tak jak to potrafi. Nie wchodzi w schematy i potrafi przeciwstawić się sobie, bo był nieuczciwy, a zaczął zachowywać się jak uczciwy. Przy wszystkich jego negatywach zachowywał się tak, jak księża powinni zachowywać się w pewnych momentach - przyznał.

- Chłopak ma coś porywającego przez swoją bezkompromisowość. Pokazuje jaki powinien być ksiądz. Nie chodzi tylko o formalności. Wspaniałe w tym filmie jest to, że zdziera ze wszystkich bohaterów maskę i każdy przechodzi jakąś przemianę, także widzowie. Ten film nie pozostawia ludzi spokojnych - dodał.

- Nikt na świecie nie ma takich doświadczeń, jakie ma ksiądz. Ludzie pozwalają mu wejść tam, gdzie wchodzi tylko Bóg. Nikt nie wpuści nas do swoich najbardziej intymnych rzeczywistości. Ten film może zachwycać. Udawany ksiądz był bardziej prawdziwy niż księża w swoim urzędzie - podsumował o. Marek Kotyński.

Więcej w nagraniu.

Rozmawiał Tomasz Terlikowski.

Polskie Radio 24/pkr

----------------------------

Data emisji: 23.10.2019

Godzina emisji: 20.06