Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 04.04.2016

Antoni Wit i jego słabość do Katowic

- Kiedy mieszałem w Katowicach, zaprzyjaźniłem się z Wojtkiem Kilarem. Bywałem w jego domu i poprowadziłem wiele prawykonań jego utworów - opowiadał Antoni Wit przed niedzielnym koncertem Polskiej Orkiestry Radiowej, na którym zadyrygował po raz pierwszy "Uwerturą uroczystą" Kilara.

- Wojtek cenił moje interpretacje. Mogę poszczycić się wieloma partyturami z jego dedykacją. Wśród nich cenię szczególnie "Krzesanego", którym dyrygowałem już 75 raz w 24 różnych krajach. Ten utwór zawsze budzi entuzjazm i zdziwienie, że tak może brzmieć muzyka współczesna - opowiadał wybitny dyrygent.

Z Kilarem połączyła Wita także słabość do Katowic. "Katowicom zawdzięczam całą swoją edukację." – mówił kompozytor komentując "Uwerturę uroczystą" - "Całe swoje życie, wszystko to, co najważniejsze. Tym utworem mogłem złożyć hołd miastu. Cieszę się, że miałem taką szansę".

Dyrygent przyznał z kolei, że choć wciąż czuje się krakowianinem, pracować woli w Katowicach. Dlaczego?

***

Rozmawiała: Anna Skulska

Gość: Antoni Wit

Data emisji: 3.04.2016

Godzina emisji: 19.40

Materiał został wyemitowany w audycji "Filharmonia Dwójki"

mm