Za swój dyplomowy film "Fragmenty" absolwentka łódzkiej Filmówki zdobyła nie tylko nominację w konkursie Trójki, ale też wygrała 12. Festiwal Filmów Studenckich "Łodzią po Wiśle". - Chciałam przekazać pewne emocje i obserwacje, które we mnie się tworzyły na temat codzienności i świata. To jest film o ludziach, którzy ze sobą nie rozmawiają, bo nie potrafią po prostu - wyznała Aga Woszczyńska. Dodaje przy tym, że absolutnie nie miała zamiaru stworzyć filmu pokoleniowego i odcina się od tego terminu, ponieważ jej produkcja odnosi się do konkretnych ludzi i sytuacji, a nie całego grona zagubionych życiowo 20-30-latków.
Aga Woszczyńska: zawsze ciągnęło mnie w stronę fabuły >>>
Reżyserka akcentowała wczaśniej, że chciała stworzyć film o ludziach ze szkła i metalu. W Trójce wyjaśniła, co to dla niej właściwie oznacza. - Para głównych bohaterów to osoby żyjące w wielkiej metropolii, skupiający się głównie na pracy. Seks jest dla nich bardziej doświadczeniem mechanicznym niż synonimem miłości - sprecyzowała.
Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>
W niedzielę 15 czerwca film Agi Woszczyńskiej będzie można zobaczyć w warszawskim kinie Muranów na pokazie otwartym dla publiczności, a następnie podczas koszalińskiego festiwalu Młodzi i Film oraz wrocławskich Nowcyh Horyzontów.
Laureaci Talentów Trójki o twórczości i tym, co ważne w sztuce >>>
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 10.45.
(ac/mk)