- Nie może być tak, żeby urzędujący prezydent, który kandyduje już na swoją piątą kadencje w ogóle nie rozwijał Kielc. Znam osobiście pana Wojciecha Lubawskiego i pamiętam jak zaczynał. Pierwsza kadencja była świetna, druga już słaba, a trzecia i czwarta tragiczna. Miasto zostało zadłużone na prawie miliard złotych, a dług cały czas rośnie - zauważył Piotr Liroy-Marzec. Dodał także, że "w Kielcach trzeba dużo zmienić".
Poseł stwierdził, że "obecny prezydent buduje tylko fasady". - W Kielcach inwestuje się tylko w centrum, żeby wychodząc z pociągu mieć przeświadczenie, że miasto się rozwija. Jeżeli ktoś jednak wejdzie w pierwszą lepszą bramę, to zobaczy jak miasto wygląda naprawdę - punktował gość programu.
- Ja nie chodzę po osiedlach i nie namawiam do głosowania na mnie. Chcę tylko mieszkańcom Kielc otworzyć oczy, żeby zobaczyli miasto i ich władze z innej perspektywy. Chcemy pokazać jak to wygląda po kilku latach złych rządów i zachęcić młodzież do pójścia na wybory - mówił kandydat na prezydenta Kielc. Dodał również, że "ludzie, którzy teraz mają po 18 lat żyją krócej, niż obecny prezydent urzęduje".
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
Rozmawiała Małgorzata Raczyńska-Weinsberg.
Polskie Radio 24/jp
--------------------------------
Data emisji: 08.10.2018
Godzina emisji: 14.37