- Vaclav Havel odbył drogę, na którą czeski komunizm skazywał potomków przedwojennych właścicieli, jako obywateli drugiej kategorii, spychał ich na margines. Ludzie z tytułami doktorskimi pracowali jako palacze albo czyściciele szyb. Nie było mowy o statusie opozycjonisty tolerowanego - przypomniał Piotr Semka, publicysta "Uważam Rze".
Marcin Wojciechowski ("Gazeta Wyborcza") przyznał, że chyba z żadnym innym krajem polska opozycja nie była tak związana, jak z Czechosłowacją. - Myślę, że Havel w takim sensie intelektualnym, duchowym w znacznum stopniu zainspirował polską opozycję - podkreślił w rozmowie z Krystianem Hanke.
Goście Trójki są zgodni, że swoim esejem "Siła bezsilnych" Vaclav Havel wstrząsnął Europą Środkowo-Wschodnią.
Publicyści rozmawiali także o przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ilu, który zmarł 17 grudnia.
"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35. Zapraszamy.
(asz)