Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 01.02.2019

Złoty stabilny jak nigdy: to efekt polityki NBP oraz dobrego stanu polskiej gospodarki

Polski złoty bije rekordy stabilności i wypada nawet lepiej niż tradycyjnie mało zmienna korona czeska. To efekt przewidywalnej polityki pieniężnej prowadzonej przez NBP - mówią ekonomiści i są zgoni – na pewno pomaga to polskim przedsiębiorcom.
Posłuchaj
  • Polska waluta bije rekordy stabilności. Jakie znaczenie dla finansów publicznych i gospodarki ma stabilność naszej waluty, mówi gość radiowej Jedynki Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers./Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • Czy obecny kurs złotego sprzyja polskim eksporterom? Jakie są główne przyczyny utrzymywania się stabilności naszej waluty, wyjaśnia gość Polskiego radia 24 Paweł Radwański z BGŻ BNP Paribas. /Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • Stabilny złoty to bardzo korzystna sytuacja, uważa prof. Jerzy Żyżyński, członek Rady Polityki Pieniężnej. Nabywcy naszych obligacji nie wyprzedają ich, bo uważają, że jesteśmy krajem stabilnym, mówi profesor./Marcin Jagiełowicz, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • Stabilny złoty to dobra sytuacja dla biznesu - dodaje Marek Rogalski, analityk walutowy BOŚ./Marcin Jagiełowicz, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • Zdaniem prof. Żyżyńskiego, złoty będzie pomału doganiał kurs parytetu siły nabywczej (czyli kurs wynikający z relacji cen). Dzięki temu w ciągu dekady może stać się korzystne wejście do strefy euro. Teraz byłaby to klęska dla wielu dziedzin naszego eksportu./Marcin Jagiełowicz, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • O pozycji złotego decydują dwie kwestie - zaufanie inwestorów zagranicznych do złotego i napływ środków unijnych. Zbytni zalew obcych walut może wywołać tzw. chorobę holenderską - mówi prof. Jerzy Żyżyński./Marcin Jagiełowicz, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • W ostatnich miesiącach polski złoty bije rekordy stabilności. Para euro-złoty porusza się w obszarze 4,26-4,32. Stoi za tym między innymi niezmienna polityka Rady Polityki Pieniężnej dotycząca stóp procentowych. W najbliższym czasie nie powinno dojść do większych zmian - mówi Marek Rogalski, analityk walutowy BOŚ./Marcin Jagiełowicz, Naczelna Redak
Czytaj także

Jak mówi Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers, istotny jest nie tylko przewidywalny kurs złotego, ale sam fakt jego stabilizacji.

− To przede wszystkim pozwala firmom na planowanie budżetów, wymiany handlowej z zagranicą i nawet jeśli ten kurs w długim okresie zmieniłby się o 20-30 groszy, to firmy są w stanie się do tego dostosować – mówi Konrad Białas.   

Stabilny złoty to bardzo dobra wiadomość dla firm…

Jak dodaje, inaczej się dzieje, czego przykładem był okres kryzysu w 2008 r., gdy kurs w ciągu godziny zmieniał się o np. 10 groszy, co powodowało, że bardzo często firmy na wymianie handlowej zamiast zysku, miały stratę.

…i dla resortu finansów

Stabilny kurs złotego to także dobra wiadomość dla resortu finansów, zarządzającego polskim długiem, który w dużej mierze jest w walutach zagranicznych.

−To prawda, ale tu trzeba pamiętać, że punkt odniesienia, jako kurs dla przeliczania długu, jest średnia z całego roku, stąd po jednym miesiącu trudno wnosić co nas czeka na koniec roku. Tyle, że w naszych prognozach zakładamy, że kurs złotego będzie stabilny i docelowo na koniec roku powinien wynieść 4,22-4,23 dla euro – mówi gość radiowej Jedynki.

I dodaje, że stabilność polskiej waluty jest dostrzegana i doceniana na rynkach międzynarodowych.

Stabilny kurs złotego dzięki polityce Narodowego Banku Polskiego

Gość pytany, komu lub czemu można przypisać tę stabilność, odpowiada, że w dużej części zawdzięczamy to polityce Narodowego Banku Polskiego, który, jak mówi Konstytucja RP, odpowiada za wartość polskiego pieniądza.

− Na pewno to, że jasna jest ścieżka polityki monetarnej, która na pewno długo się nie zmieni, bo według prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego nie zmieni się ona do końca kadencji Rady Polityki Pieniężnej, czyli do połowy 2022 r.- mówi ekonomista.

Stabilne stopy procentowe stabilizują kurs złotego

I tłumaczy, że to sprawia, że inwestorzy nie zakładają kiedy nastąpią obniżki czy podwyżki stóp procentowych, bo to w jakimś sensie mogłoby generować przepływy kapitału do złotego, czy od złotego i tym samy stabilizuje to kurs naszej waluty.

Stabilny „nudny” kurs złotego i solidna gospodarka zniechęca kapitał spekulacyjny

Jak dodaje, z drugiej strony polityka fiskalna, solidne tło makroekonomiczne – bez niespodzianek, sprawia, że ten „nudny” rynek, nie cieszy się zainteresowaniem kapitału spekulacyjnego, stąd długo utrzymujący się kurs waluty bez gwałtownych skoków.

Co grozi stabilizacji waluty?

Gość radiowej Jedynki pytany, co mogłoby rozchwiać ten stabilny kurs polskiej waluty wymienia: czynniki wewnętrzne w postaci przyspieszonych wyborów, zawirowań politycznych, nagłych zmian w banku centralnym.

Podkreśla, że większe znaczenie wydają się mieć obecnie czynniki zewnętrzne, związane ze spowolnieniem gospodarczym, załamaniem w globalnej gospodarce, związanych np. z konfliktem handlowym między Chinami czy Stanami Zjednoczonymi czy Brexitem.

− Większe perturbacje związane z wiatrami płynącymi z Zachodu czy Wschodu mogłyby się odbić na kondycji złotego, ale z jedną uwagą – problemy takie miały zwykle miejsce przy dużym napływie kapitału, czy inwestycji, gdy złoty się umacniał. Gdy kapitał odpływał, złoty gwałtownie tracił. Teraz, w związku ze stabilnym kursem naszej waluty, nie notowaliśmy tak dużego napływu kapitału, stąd obawy z tym związane są mniejsze – tłumaczy Konrad Białas.

Ważna jest stabilizacja stóp procentowych w Polsce jak i w strefie euro

Paweł Radwański z BGŻ BNP Paribas, zgadza się z opinią, że stabilny kurs złotego wynika ze stabilnej polityki dotyczącej stóp procentowych, prowadzonej przez polski bank centralny, ale dodaje, że ważne jest względem czego mamy stabilne stopy procentowe.

− Dodałbym, że stopy procentowe w strefie euro, czyli u naszego głównego partnera handlowego, są również stabilne i co więcej, od kilku miesięcy coraz bardziej rosną oczekiwania no to, że zmiany stóp procentowych, tak w Polsce, jak i w strefie euro, nie będą znaczne - mówi Paweł Radwański.

− To głównie sprawia, że kurs złotego, szczególnie do euro, jest wyjątkowo stabilny – podkreśla ekonomista.

I tłumaczy, że chodzi tu  o atrakcyjność inwestowania pieniędzy na rynku finansowym – albo na rynkach euro, albo na rynku złotowym.

Jeżeli stopy procentowe są stabilne, a do tego są względnie stabilne oczekiwania inflacyjne, tak dla strefy euro jak i dla strefy złotego, to realna stopa procentowa, czyli nasz zysk, jaki możemy osiągnąć, skorygowany o oczekiwaną inflację, jest porównywalny i łatwiej jest inwestorom dojść do punktu równowagi gdzie inwestycja albo w lokatę eurową albo złotową jest dla nich ekwiwalentna – wyjaśnia Paweł Radwański.

A to oznacza, dodaje, że zgadza się tym samym z opinią, że taka stabilizacja jest korzystna dla firm jak i dla gospodarki.

Jak wpływ na stabilizację walut w Polsce i Europie mają decyzje amerykańskiego FEDu?

Gość Polskiego Radia 24 pytany, jak na kurs złotego – tak do euro, a szczególnie do dolara, wpływają decyzje Amerykańskiej Rezerwy Federalnej, odpowiada, że ten wpływ jest bardzo duży.

− Akurat jesteśmy po ostatniej decyzji FEDu i możemy zobaczyć, że jeżeli inwestorzy zostali zaskoczeni nadspodziewanie łagodnym komunikatem, który wskazywał, że podwyżek stóp procentowych w USA być może już nie będzie, to zobaczyliśmy znaczące umocnienie złotego do euro – mówi gość Polskiego radia 24.

I tłumaczy, że jeśli kapitał zaczyna wypływać ze Stanów Zjednoczonych, to część tego kapitału znajdzie się również na rynku złotowym i to od razu widać na złotym.

Oczywiście decyzje Fedu wpływają na kurs dolara do złotego ale na eurozłotego – również – podkreśla ekonomista.

Gość pytany o prognozy dla podstawowych walut do złotego odpowiada, że należy oczekiwać względnie stabilnego przedziału wahań, głównie ze względu na bardzo stabilne czynniki fundamentalne – czyli poziom stóp procentowych, oczekiwania inflacyjne, poziomu koniunktury.

Ale dodaje, że na pewno swoje odzwierciedlenie będą miały kwestie wojny handlowej USA-Chiny czy Brexitu, ale nie oznacza to dużej zmienności kursu wobec euro.

Jakie szanse na zamianę złotego na euro?

W audycji poruszono też kwestię wejścia Polski do strefy euro, a szczególnie warunków, jakie powinna spełniać wtedy nasz a waluta.

Paweł Radwański z BGŻ BNP Paribas, mówi, że stabilny kurs naszej waluty na pewno pozwala na obniżkę kosztów przedsiębiorcom, ogranicza niepewność w biznesie.

− Dlatego wielu z przedsiębiorców postuluje przyjęcie euro – mówi Radwański.

Konrad Białas pytany był, kiedy polska waluta zacznie doganiać euro i np. będziemy płacić 2 zł za europejską walutę odpowiada, że zależy to od siły i bezpieczeństwa polskiej gospodarki.

Ponadto, jak dodaje, najpierw powinniśmy się znaleźć w procesie negocjacyjnym, a dopiero potem można mówić, kiedy zastąpimy złotego europejską walutą.

− Nasza gospodarka powinna jak najszybciej doganiać gospodarki krajów euro, musimy mieć bardziej zbliżone więzi ze strefą euro – mówi.

Prof. Jerzy Żyżyński, członek Rady Polityki Pieniężnej dodaje do tego, że słaby stosunkowo złoty powinien doganiać kurs parytetu siły nabywczej, czyli kurs wynikający z relacji cen.

I tłumaczy, że jeśli u nas np. chleb kosztuje 2 złote, w Unii Europejskiej kosztuje 1 euro, to mamy dwa do jednego, czyli kurs parytetowy wynosi 2 zł za euro, a kurs rynkowy 4,30 zł – tłumaczy prof. Żyżyński.

NRG, Jarosław Krawędkowski, Sylwia Zadrożna, Błażej Prośniewski, Marcin Jagiełowicz,ak


Logo NBP Logo NBP