Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Agnieszka Szałowska 26.03.2011

Prace nad budżetem na 2012 rozpoczną się wiosną

Mariusz Błaszczak (PiS): Widać, że premier Tusk rozpoczął kampanię wyborczą, bo tylko w tych kategoriach można rozpatrywać ten pomysł.
Mariusz BłaszczakMariusz Błaszczakpis.org.pl
Posłuchaj
  • Śniadanie w Trójce 26 marca
Czytaj także

Ze względu na rozpoczynające się 1 lipca przewodnictwo Polski w Unii Europejskiej premier Donald Tusk zapowiedział rozpoczęcie prac nad budżetem naszego kraju na 2012 rok jeszcze przed sejmowymi wakacjami.

- Nie zawsze się zgadzam z premierem, ale tym razem uważam, że ma rację. Lepiej będzie jeśli w polską prezydencję wejdziemy z budżetem przygotowanym przynajmniej co do podstawowoych kwestii - powiedział poseł Platformy Obywatelskiej Jarosław Gowin.

Ideę wcześniejszego rozpoczęcia prac nad budżetem poparł Bartosz Arłukowicz z SLD, jednocześnie wyrażając obawę, iż pośpiech doprowadzi do błędych wyliczeń. - Patrząc, jak bardzo pomylił się minister Rostowski projektując budżet jesienią, kiedy zapewniał nas, że nie będzie trzeba wprowadzać żadnych drastycznych zmian w finansach publicznych, a potem zarządził zmiany w OFE, to jak bardzo można się pomylić projektując budżet jesienią. To dopiero będą pomyłki i zmiany - stwierdził w "Śniadaniu w Trójce".

Paweł Poncyljusz (PJN) uznał, że nie ma to wielkiego znaczenia, gdyż i tak w ostatnich latach rząd przeprowadzał kilka korekt budżetu w ciągu roku. - Poza tym ostatnie tygodnie pokazały, że jeśli jest większość parlamentarna to opozycja może jedynie składać swoje postulaty, a walec koalicji będzie jechał, jak będzie chciał - powiedział. Poseł przewiduje, że rząd przed wyborami stwierdzi, że wszystko jest gotowe, a po wyborach będą wprowadzane zmiany budżetowe.

- Widać, że premier Tusk rozpoczął kampanię wyborczą, bo tylko w tych kategoriach można rozpatrywać ten pomysł - powiedział Mariusz Błaszczak. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości nie będzie możliwe dopracowanie budżetu przed rozpoczęciem prezydencji, bo w czerwcu przyjmowane są jedynie główne założenia budżetowe.

Innego zdania jest Henryk Wujec, doradca Prezydenta RP, który uznał rozłożenie prac nad budżetem na dłuższy okres za mądrą decyzję. Przypomniał, że kadencja parlamentu kończy się w tym roku wcześniej, bo już w październiku, a przedtem odbędą się wybory parlamentarne. - Będą emocje związane z kampanią wyborczą, potem uwaga skupi się na prezydencji w UE, a nie na pracach wewnętrznych, także dobrze, że prace rozpoczną się wcześniej - podkreślił.

Henryk Wujec dodał, że w tym czasie każdy ma prawo dyskutować i wyrażać krytykę, co daje szansę na bardziej merytoryczne prace nad budżetem.

Aby usłyszeć, dlaczego doradca prezydenta wieszczy kolejny kryzys oraz co o pracach nad budżetem sądzi Jarosław Kalinowski (europoseł PSL), wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".

W dalszej części dyskusji goście Beaty Michniewicz:

- wyrazili swoje opinie na temat przyjętych przez rząd zmian w systemie emerytalnym;

- skomentowali cenę cukru oraz konferencje prasowe polityków w sklepach;

- odnieśli się do pomysłu Prawa i Sprawiedliwości wprowadzenia dodatku drożyźnianego.

Całej audycji można wysłuchać wybierając "Śniadanie w Trójce 26 marca" w boksie "Posłuchaj".

Audycji "Śniadanie w Trójce" można słuchać w każdą sobotę tuż po godz. 9.00. Zapraszamy.

(asz)