Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Agnieszka Szałowska 04.01.2011

Ona i on ... 60 lat później

18-letnia Rozalia zakochała się w Tadku od pierwszego wejrzenia. Docierali się całe życie, a po latach…
Ona i on ... 60 lat późniejGlow Images/East News

…wciąż się szanują, kochają i darzą zaufaniem.

To Rozalia go poderwała. Kobieta ma dziś 81 lat, ale doskonale pamięta, jak młody Tadek (85) ciężko pracował. – Ona mnie polubiła, bo ja taki grzeczny byłem bardzo – wspomina mąż. Rodziły się kolejne dzieci, życie nie było łatwe. – No ale co, tak my żyli po malutku, po malutku – dodają zgodnie. Nawet fakt, że Tadek notorycznie przypala tosty, jest powodem do śmiechu. – Chodzi o to, że on mi jest w dalszym ciągu tak bardzo bliski – mówi Rozalia.

Henryka (71 lat) poznała Włodzimierza (76), gdy ten wrócił z wojska. – On był zawsze taki zrównoważony, poważny, przystojny – wspomina. Mąż pamięta, że na początku traktował Henrykę jak koleżankę, spotykali się na zabawach od czasu do czasu, odprowadzał ją do domu. - Rzuciło mi się w oczy, że ma ładne włosy, buzię, nogi i ogólnie kształt ładny – opowiada pan Włodek.

Edward (90) i Barbara (82) pobrali się w 1950 roku. – Pamiętam tylko tyle, że to okropnie wyglądało – opowiada pani Basia. Ze zdenerwowania podpisała się niewłaściwym nazwiskiem, a potem pierwszy kieliszek czerwonego wina wylała na białą suknię. – Nie wiem jak określić miłość. Bo jak to się dzieje, że świata się poza tą jedną osobą nie widzi? – zastanawia się.

Co zrobiłby Tadeusz, gdyby zabrakło Rozalii? Czego się nie docenia, gdy się jest młodym, i jaki jest "przepis na córkę"?

Aby wysłuchać całego reportażu "Ona i on ... 60 lat później" przygotowanego przez Marzenę Wróbel, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.

Reportaży można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 18.15. Zapraszamy.

Naszych reportaży mogą Państwo również słuchać na stronie internetowej Studia Reportażu i Dokumentu.

Zapraszamy też na naszą stronę na Facebooku!

(asz)