Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan 10.01.2021

Wiceprezydent Mike Pence weźmie udział w zaprzysiężeniu Joe Bidena na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych

Donald Trump zapowiedział, że nie pojawi się na inauguracji. Według amerykańskich mediów od środowego szturmu na Kongres stosunki pomiędzy prezydentem a wiceprezydentem USA są bardzo napięte

Wiceprezydent Mike Pence weźmie udział 20 stycznia w zaprzysiężeniu Joe Bidena na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych - informują nieoficjalnie przedstawiciele administracji. Donald Trump zapowiedział, że nie pojawi się na inauguracji. Według amerykańskich mediów od środowego szturmu na Kongres stosunki pomiędzy prezydentem a wiceprezydentem USA są bardzo napięte. 

Donald Trump domagał się aby podczas środowej sesji parlamentu Mike Pence nie zgodził się na formalne zatwierdzenie wyniku wyborów. Wiceprezydent odmówił tłumacząc, że konstytucja nie daje mu takiego prawa. Prezydent USA zaatakował wówczas wiceprezydenta na Twitterze a tłum, który wdarł się tego dnia na Kapitol wznosił okrzyki „Powiesić Mike’a Pence’a!”. Według współpracowników wiceprezydenta USA, gdy trwał szturm na Kapitol prezydent Trump nie zainteresował się losem swego zastępcy, który został ewakuowany wraz z innymi parlamentarzystami. 

Ponadto, pod decyzją o skierowaniu na odsiecz Kongresu oddziałów Gwardii Narodowej widnieje podpis Mike’a Pence‘a a nie Donalda Trumpa. Amerykańskie media informują, że wiceprezydent nie rozmawiał z przywódcą USA od czasu środowych zamieszek. W piątek Donald Trump poinformował, że nie pojawi się na zaprzysiężeniu Joe Bidena. Prezydent elekt wyraził z tego powodu zadowolenie dodając, że Mike Pence jest na inauguracji mile widziany.

IAR/ks