Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch powiedział, że wizyta w Kiszyniowie jest podkreśleniem polskiego wsparcia dla integralności terytorialnej i prozachodnich aspiracji Mołdawii. Minister zwrócił uwagę, że niedawno bezwzględną większość w parlamencie uzyskała partia Akcji i Solidarności, założona przez obecną prezydent Maię Sandu.
Wsparcie dla europejskich aspiracji
- Polska będzie Mołdawię wspierać w jej staraniach o budowę stabilnych struktur państwowych, o wykorzenienie korupcji i o przybranie w pełni europejskiego kursu w polityce zagranicznej. Jesteśmy gotowi zaproponować bardzo konkretną pomoc państwu mołdawskiemu. Te propozycje już zresztą są omawiane. Prezydent Andrzej Duda będzie długo rozmawiał z prezydent Maią Sandu, aby zapewnić o naszym poparciu i o tym, że to poparcie jest konkretne - oświadczył Jakub Kumoch. Spotkanie prezydentów Dudy i Sandu zaplanowano na czwartkowe popołudnie. W planie polskiego prezydenta są również rozmowy z premier Natalią Gavrilitą.
Wspólna konferencja prezydentów
Z kolei w piątek Andrzej Duda wraz z prezydentami Ukrainy oraz Rumunii - Wołodymyrem Zełenskim i Klausem Iohannisem - będzie gościem uroczystości w 30. rocznicę ogłoszenia przez Mołdawię niepodległości od ZSRR. Przewidziano również spotkanie i wspólną konferencję prasową prezydentów Polski, Ukrainy, Rumunii i Mołdawii.
Tego samego dnia w Kiszyniowie prezydent odwiedzi również ulicę prezydenta Lecha Kaczyńskiego i złoży wieniec przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej. Prezydent będzie ponadto w Bibliotece im. Adama Mickiewicza, a na zakończenie wizyty spotka się z Polakami mieszkającymi w Mołdawii oraz przedstawicielami lokalnych środowisk intelektualnych i biznesowych.
IAR/PAP/ho