W Europę terroryści uderzyli w 2004 roku w Madrycie. Później były między innymi ataki w Londynie, Paryżu i Brukseli. Europosłanka Anna Fotyga powiedziała brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że od tego czasu mamy do czynienia w Unii ze znaczącym zacieśnieniem współpracy i doprecyzowaniem prawa w takich kwestiach, jak monitorowanie przepływów finansowych, ograniczenie źródeł finansowania terroryzmu, czy praniem brudnych pieniędzy. Dodała, że skala konfliktów i zagrożeń znacznie się rozszerzyła w ostatnich 20 latach, a problemem są państwa sponsorujące akty terroru. Wymieniła między innymi Rosję i zestrzelenie samolotu MH17 w 2014 roku nad wschodnią Ukrainą przez wspieranych przez Moskwę separatystów, aneksję Krymu, oraz ataki z udziałem broni chemicznej na terenie Unii.
- Wiemy, że w doktrynie wojskowej Federacji Rosyjskiej jest oddziaływanie poza granicami kraju. Bardzo wiele spośród tych działań nosi charakter hybrydowy, ale też asymetryczny. Przypomnę atak w Salisbury. To co się dzieje na Krymie, zachowanie wobec całych społeczności, grup etnicznych, Tatarów Krymskich, to są zjawiska, z którymi mamy o czynienia na poziomie państwowym - powiedziała była minister spraw zagranicznych.
Wymieniła także Iran wśród krajów sponsorujących akty terroru. Anna Fotyga zwróciła również uwagę na inny poważny problem - przemyt dzieł sztuki jako źródło finansowania terroryzmu.
IAR/dad