Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Dariusz Adamski 08.12.2021

Niemcy zgodziły się zatrzymać Nord Stream 2 w razie rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Przedstawiciele administracji prezydenta Joe Bidena przekazali kongresmenom, że nowe władze Niemiec zapewniły, iż zatrzymają gazociąg Nord Stream 2 w razie rosyjskiej inwazji na Ukrainę - powiedziało PAP źródło w Kongresie USA. Jednocześnie projekt nowych amerykańskich sankcji zniknął z nowej wersji projektu budżetu obronnego. "Administracja jasno powiedziała kongresmenom, że doszli do porozumienia z Niemcami. Jeśli Rosja zaatakuje, to będzie koniec NS2" - powiedziało PAP źródło w Kongresie.

Jak zaznaczył rozmówca PAP, był to jeden z czynników, który doprowadził do usunięcia z kompromisowego projektu budżetu obronnego (NDAA) nowych sankcji na gazociąg. Innym były wewnętrzne spory między politykami obu partii. - Nie mogliśmy dojść do porozumienia, czy włączyć poprawkę Rischa czy Menendeza, więc ostatecznie zrezygnowano z obu - dodał.

Poprawka republikańskiego senatora Jima Rischa miała nałożyć dodatkowe sankcje na Nord Stream 2, zaś poprawka Demokraty Roberta Menendeza - nazwana "matką wszystkich sankcji" - zawierała szereg sankcji wobec NS2, rosyjskiego systemu finansowego i oligarchów, które miałyby być uruchomione w razie rosyjskiej agresji. Według źródła PAP, te sankcje wciąż są możliwe do wprowadzenia przez administrację Bidena bez osobnej ustawy Kongresu. Rozmówca PAP dodał, że dodatkowe sankcje na Nord Stream 2 nie miały szans na powodzenie ze względu na intensywną presję Białego Domu.

- Widzieliśmy, że niektórzy członkowie Kongresu naciskali na sankcje, które tak naprawdę nie odstraszają Rosji, ale zagrażają transatlantyckiej jedności by zdobyć polityczne punkty w swoim elektoracie. A jednocześnie wstrzymywali oni krytyczne fundusze na bezpieczeństwo narodowe. To nie ma sensu - powiedział PAP przedstawiciel Białego Domu.


PAP/dad