Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dariusz Adamski 23.01.2023

Francuskie media: Niemcy ugięły się pod presją Polski

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock zadeklarowała, że Berlin nie będzie się sprzeciwiał, jeśli Polska wyśle niemieckie czołgi Leopard 2 na Ukrainę. Minister mówiła o tym w wywiadzie dla francuskiej stacji LCI. Jak podaje portal TVP, Info dziennikarze tej telewizji komentują, że "Niemcy ugięły się pod presją Polski" i podkreślają "niezwykłą śmiałość polskich władz".

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock zadeklarowała, że strona niemiecka nie będzie się sprzeciwiać przekazaniu przez Polskę czołgów Leopard Ukrainie. Polityk mówiła o tym w wywiadzie dla francuskiej telewizji, po posiedzeniu francusko-niemieckiej Rady ministrów, które odbyło się wczoraj w Pałacu Elizejskim. Jednym z głównych tematów rozmów było wsparcie Zachodu dla Ukrainy.

Baerbock: Berlin nie stanie na przeszkodzie

Annalena Baerbock była pytana w stacji LCI o reakcję jej kraju, gdyby Polska wysłała czołgi Leopard Ukraińcom bez zgody Niemiec, które są ich producentem. - Są pewne zasady i kontrole do przeprowadzenia. Dyskutujemy z naszymi partnerami. Na razie takie pytanie nie zostało nam zadane, ale gdyby nas o to zapytano, nie stanęlibyśmy na przeszkodzie-  - oświadczyła szefowa niemieckiego MSZ. Pytana wprost przez dziennikarza LCI o to, czy rzeczywiście jej kraj nie sprzeciwi się przekazaniu przez Polskę Leopardów Ukrainie, odparła: "Tak, dobrze mnie Pan zrozumiał".

Kilka godzin wcześniej niemiecki kanclerz Olaf Scholz powiedział podczas wizyty w Paryżu, że wysłanie czołgów na Ukrainę wymaga ścisłej koordynacji z zachodnimi sojusznikami. - Mamy zasadę, która jest ważna: pracujemy razem i koordynujemy nasze działania - podkreślił niemiecki kanclerz.

W ostatnich dniach kilka europejskich państw, w tym Polska, zadeklarowało gotowość do wysłania Leopardów na Ukrainę. Do tej pory brakowało jednak zgody niemieckich władz.

LCI: Niemcy ugięły się pod presją Polski

Jak podaje portal TVP Info, oświadczenie szefowej niemieckiego MSZ skomentowała stacja LCI. Oceniła, że "Niemcy ugięły się pod presją Polski", zaś polskie władze "są niezwykle śmiałe”.

- Jest pewne, że wojna na Ukrainie przesunęła środek ciężkości Europy na Wschód. Widać dobrze, że kraje najbardziej aktywne w sferze dyplomacji i obronności to już nie dawni ojcowie chrzestni Europy - tacy jak Niemcy czy Francuzi - którzy teraz pozostają trochę w tyle - mówił Guillaume Roquette, szef redakcji tygodnika "Le Figaro Magazine", wedle cytatu przytoczonego przez TVP Info


PAP/IAR/TVP Info/dad